Podstawowym warunkiem, by zostać w schronisku dla bezdomnych jest trzeźwość, jednak ze względu na niskie temperatury, teraz przyjmowani są tam wszyscy - W tej chwili w ośrodku jest 85 osób, z tym że służby porządkowe w dalszym ciągu przywożą nowe osoby. W poprzednich latach zdarzało się, że obłożenie było większe, jednakże liczba ta ciągle się zmienia, ludzie przychodzą, ale i opuszczają to miejsce - mówi kierownik schroniska dla osób bezdomnych w Piotrkowie, Piotr Kindilchi.
W noclegowni są osoby, które przebywają tam sezonowo, ale i takie, które przebywają tam od kilku lat - Jestem tutaj od 10 lat i widzę jak to obłożenie ciągle się zmienia. W okresie zimowym schronisko jest przepełnione, zdarza się, że na korytarzu jest tyle osób, że ciężko przejść. Latem natomiast nawet połowa z tego nie zostaje. Na warunki, jakie tu panują nie mogę narzekać, to że jestem tu od tylu lat, o czymś przecież świadczy - powiedział pan Stefan, mieszkaniec schroniska dla osób bezdomnych w Piotrkowie.
Jeszcze raz apelujemy, by w czasie mrozu pamiętać o innych. Nasza interwencja może uratować komuś życie.