- Dym jest bardzo intensywny, zatruwa nas, jak i nasze mieszkania. Ten odrażający zapach odczuwamy, jak tylko uchylimy okno. Nic się nie zmienia, z roku na rok jest tak samo, a my odczuwamy coraz większe symptomy naszych chorób. Przez ten smród mam problemy z układem krążenia, nie chce mówić, że jest to główna przyczyna, ale jeżeli w mediach się słyszy, że coraz więcej ludzi choruje, to z czegoś to musi być - mówi jedna z mieszkanek bloku przy ulicy Próchnika
Więcej o problemie mieszkańców tej ulicy będzie można przeczytać w kolejnym numerze Tygodnia Trybunalskiego.