Gdyby nie policja, zmarłby z wychłodzenia

Tomaszów Środa, 20 grudnia 20173
74-latek wybrał się na spacer w lesie. Gdy nie wracał, zaniepokojona rodzina zawiadomiła policję, która rozpoczęła poszukiwania mężczyzny. Został odnaleziony w ostatniej chwili, był już bowiem bardzo wychłodzony.
Gdyby nie policja, zmarłby z wychłodzenia

We wtorek po 17:00 policja otrzymała informację o zaginięciu mieszkańca gminy Ujazd. Starszy, schorowany mężczyzna wyszedł z domu cztery godziny wcześniej. - Policjanci natychmiast rozpoczęli akcję poszukiwawczą, zdawali sobie sprawę, że czas w tej sytuacji jest bardzo ważny. Na dworze panował już zmrok, funkcjonariusze z latarkami szukali zaginionego, do poszukiwań włączyli się policjanci z komisariatu w Rokicinach, docierały kolejne patrole. Około godziny 18:00, dzielnicowi z Tomaszowa, zauważyli leżącego na polu skulonego człowieka. Natychmiast udzielili mu pomocy, wezwali pogotowie. Starszy człowiek był bardzo wychłodzony, nie reagował już na głos policjantów, na szczęście w tym przypadku pomoc przyszła we właściwym czasie - informuje KPP w Tomaszowie Mazowieckim.


74-latek trafił do szpitala.


Zainteresował temat?

2

0


Zobacz również

Komentarze (3)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Wał ~Wał (Gość)20.12.2017 14:24

Co wy z tą policją. Taka praca . Czy piszecie codziennie , że gdyby nie śmieciarze to miasto by brudem zarosło.

40


gość ~gość (Gość)20.12.2017 12:31

GDyby nie rodzina, a nie policja, policja dostała zgloszenie więc szukali...

41


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat