Jak się żyje w mieszkaniach socjalnych? Sprawdzali to radni Piotrkowa, którzy w ramach posiedzenia jednej z komisji problemowych Rady Miasta wybrali się na ulicę Przemysłową, gdzie życie to prawdziwa szkoła przetrwania.
W sierpniu minęło 8 lat, od chwili, kiedy 24 rodziny odebrały klucze do mieszkań przy Przemysłowej. Właśnie tam miasto wybudowało (od podstaw), pierwsze w historii mieszkania socjalne – 24 lokale jedno- lub dwupokojowe z kuchnią i łazienką. W każdym znalazła się terma do podgrzewania wody, butla gazowa i piec do ogrzewania mieszkania.
Przed 8 laty czynsz wynosił 63 grosze za metr kwadratowy. Dziś trochę więcej, bo 83 grosze. Niewiele? Z całą pewnością, tylko co z tego, skoro 60% lokatorów ma długi.
Członkowie Komisji Polityki Gospodarczej i Spraw Mieszkaniowych Rady Miasta wybrali się – wynajętym przez Urząd busikiem – na ul. Przemysłową. Chcieli sprawdzić, jak wygląda życie w mieszkaniach socjalnych i lokalach tymczasowych.
Lokale tymczasowe znajdują się tuż przy blokach socjalnych. Powstały w 2007 roku. Pierwotnie było tam 13 lokali, z czasem część z nich została przekształcona na „socjal”.
W „tymczasówce” ludzie nie mają w mieszkaniach toalety, nie ma nawet wody, ogólny zdrój znajduje się kilka metrów od budynku. Szambo jest bezodpływowe. Wszystkie pomieszczenia mają powierzchnię 20 mkw. Czynsz jest dokładnie taki sam jak w przypadku „socjalu” czyli 83 grosze za metr. Średnie zadłużenie każdego lokalu to… 1000 zł.
Kto trafia do lokali tymczasowych? Ludzie z wyrokami eksmisji. - Jeżeli sąd w wyroku nie orzekł prawa do lokalu socjalnego, wtedy przekazujemy pomieszczenie tymczasowe na pół roku. Po upływie tego okresu prezydent miasta może przedłużyć czas przebywania w takim pomieszczeniu o kolejne pół roku – informowała radnych jedna z urzędniczek.
Lokal tymczasowy to więc ostatnia deska ratunku przed noclegownią.
Radni, którzy przeprowadzali przy Przemysłowej wizję lokalną postanowili przepytać mieszkających tam piotrkowian o ich najpilniejsze potrzeby. Okazuje się, że głównym problemem jest brak komórek. Z brakiem WC i wody w mieszkaniu jakoś sobie radzą. - Nie mam gdzie trzymać ani drewna, ani węgla – powiedział nam jeden z lokatorów. -Tutaj powinny być komórki. Teraz jest tragedia! Gdzie mamy trzymać opał?
Przy Przemysłowej nie tylko ciężko się żyje, ale też administruje. Dlaczego? - W lokalach socjalnych zawsze są problemy, przede wszystkim z ludźmi – powiedział nam Jan Wasik, od kwietnia administrator zasobu przy Przemysłowej. - Kierowane są tutaj osoby z różnych środowisk, m.in. takie, które wyszły z więzienia. Ostatnio nawet dochodzi do włamań i dewastacji, sprawę prowadzi policja. Problemów jest bardzo dużo.
O polityce mieszkaniowej Piotrkowa Trybunalskiego
Inwentarz zasobu mieszkaniowego naszego miasta rozpocznijmy od „socjalu”. Lokali o takim charakterze mamy w mieście 473.
Jedyny „socjal” wybudowany od podstaw to ten przy Przemysłowej. W 2007 roku stanął tam budynek z przeznaczeniem na pomieszczenia tymczasowe. Koszt wyniósł 567 tys. zł. Budynek wyposażono w instalację elektryczną i zewnętrzną instalację wodociągową, kuchnie węglowe, WC na zewnątrz. Powstało 20 pomieszczeń, z których obecnie 13 - jak już wspominaliśmy - przekwalifikowano na lokale socjalne.
W 2009 wybudowano dwa budynki mieszkalne z 24 lokalami socjalnymi, również przy ul. Przemysłowej.
Czas oczekiwania na zawarcie umowy najmu na lokal socjalny od daty złożenia wniosku wynosi dziś od 3 do 7 lat. Kolejność realizacji zawierania umów najmu z osobami na liście, uzależniona jest od liczby uzyskanych punktów wynikających z „Regulaminu przyznawania punktów mających wpływ na kolejność umieszczenia na liście osób uprawnionych do zawarcia umów najmu lokali socjalnych”. Czas oczekiwania uzależniony jest również od powierzchni lokalu będącego w dyspozycji zarządcy i liczby osób w gospodarstwie domowym, by spełnione zostały warunki wymagane prawem.
Lokal socjalny - zgodnie z ustawą - to lokal nadający się do zamieszkania ze względu na wyposażenie i stan techniczny, którego powierzchnia pokoi przypadająca na członka gospodarstwa domowego nie może być mniejsza niż 5 mkw, a w przypadku 1-osobowego gospodarstwa domowego - 10 mkw., przy czym lokal ten może być o obniżonym standardzie.
Więcej dzieje się w mieście, jeśli chodzi o budownictwo komunalne. W 2006 r. gmina wybudowała budynek przy ul. Rembeka 9/11 o pow. użytkowej 1 301 mkw., wyposażono go w instalację elektryczną, wodociągową, kanalizacyjną, gazową, odgromową, domofonową, ogrzewanie gazowe, instalację c.c.w. piece gazowe dwufunkcyjne. W budynku znalazło się 28 lokali mieszkalnych. Koszt inwestycji wyniósł 2 mln 208 tys. zł.
W 2007 adaptowano budynek domu studenckiego przy ul. Iwaszkiewicza 1. Uzyskano 72 lokale mieszkalne o pow. użytkowej 2 816 mkw. Budynek wyposażono w instalację elektryczną, wod.-kan., c.o. i c.c.w. z sieci miejskiej. Środki na adaptację pochodziły z budżetu gminy – 1 mln 763 tys. zł.
W 2010 r. zasób mieszkaniowy gminy zwiększył się o zaadaptowany budynek przy ul. Pereca 18 z 12 lokalami mieszkalnymi wyposażonymi w wodę, kanalizację, łazienki, instalację gazową, centralne ogrzewanie z piecami gazowymi dwufunkcyjnymi. Adaptacja budynku kosztowała 1 mln 194 tys. zł.
W 2014 r. gotowy był budynek przy Zamurowej 4. Miasto zyskało 16 lokali wyposażonych w wodę, kanalizację wc, łazienki, instalację gazową, centralne ogrzewanie z piecami gazowymi dwufunkcyjnymi. Koszt budowy to 1 mln 954 tys. zł, w tym 584 tys. to dofinansowanie z Banku Gospodarstwa Krajowego. Uzyskanie dofinansowania wymagało wydzielenia przez gminę z mieszkaniowego zasobu 27 lokali z przeznaczeniem na lokale socjalne o pow. 790 mkw.
W 2017 r. rozpoczęto budowę dwóch budynków mieszkalnych, wielorodzinnych (kamienica i oficyna) waz z infrastrukturą towarzyszącą przy ul. Garncarskiej 6/8. Pozyskamy tym samym 15 lokali mieszkalnych, w tym 9 mieszkań w kamienicy, 6 w oficynie. Koszt budowy to 3 mln 474 tys. zł, w tym 949 tys. to dofinansowanie z BGK. Dofinansowanie wymaga wydzielenia przez gminę z mieszkaniowego zasobu kolejnych lokali z przeznaczeniem na „socjal”.
Cele i zasady gospodarowania mieszkaniowym zasobem zostały określone w uchwale Rady Miasta z 2015 r. w sprawie uchwalenia wieloletniego programu gospodarowania mieszkaniowym zasobem miasta na lata 2015 – 2020, a brzmią tak:
- zwiększenie mieszkaniowego zasobu miasta o nowo wybudowane mieszkania,
- restrukturyzacja obecnego zasobu mieszkaniowego w kierunku zwiększenia zasobu lokali socjalnych poprzez przekwalifikowania lokali uwolnionych o obniżonym standardzie na lokale socjalne.
- Zakładamy wzrost liczby lokali socjalnych poprzez przekwalifikowania lokali uwolnionych o obniżonym standardzie. Lokale socjalne zamierzamy pozyskać częściowo w związku z przekwaterowaniem rodzin do wybudowanych w przyszłości budynków mieszkalnych oraz w wyniku współdziałania z TBS w zakresie wskazania przez miasto osób do wynajęcia lokali w zasobie TBS, które opróżniają lokale wchodzące w skład zasobu mieszkaniowego miasta – informują urzędnicy.
Uwaga, zmiana!
Od 4 października 2017 roku prezydent miasta może wyrazić zgodę na zawarcie umowy najmu lokalu mieszkalnego, po śmierci najemcy, z osobami zamieszkującymi faktycznie wspólnie z najemcą lokalu do chwili jego śmierci i nie wstąpiły w stosunek najmu tego lokalu. Wg TBS w latach 2014 – 2017 zawarte zostały 83 umowy i aneksy z tytułu regulacji tytułu prawnego dla osób pozostałych po śmierci najemcy.