17 października 32-letni piotrkowianin zawiadomił bełchatowskich policjantów, że w jednym z hipermarketów zostawił na półce swojego iPada. Kiedy po kilku minutach wrócił do sklepu, sprzętu już nie było. Sprawą zajęli się śledczy, którzy zlokalizowali iPada. Jak się okazało, urządzenie przywłaszczyła klientka sklepu, która zamiast oddać sprzęt personelowi, schowała go do kieszeni i wyszła. Moment ten został także uwieczniony na monitoringu sklepowym. Policjanci dotarli do 35-letniej mieszkanki powiatu piotrkowskiego, która przyznała się do popełnienia przestępstwa. Usłyszała zarzut przywłaszczenia cudzej rzeczy, za co grozi jej kara do 3 lat pozbawienia wolności. Policjanci odzyskali utracone urządzenie, które powróciło do właściciela.
- Przypominamy, że znalezienie przedmiotu i zatrzymanie go jest czynem niezgodnym z prawem, kwalifikowanym jako przywłaszczenie – zaznaczają policjanci.