- Muszę przyznać, że w ostatnich latach z udzielaniem pierwszej pomocy przedmedycznej jest trochę lepiej - mówi Tomasz Rusołowski, ratownik medyczny z Piotrkowa. - Co hamuje ludzi? Może brak wiedzy, może strach, może blokada przed kontaktem z krwią. Ludzie boją się zaszkodzić poszkodowanemu, boją tego, że ich działanie może spowodować pogłębienie urazów. Mój apel jest następujący: nie bójmy się udzielać pomocy, bo jeżeli nie pomożemy człowiekowi w stanie zagrożenia życia, nieprzytomnemu, umierającemu, on umrze na pewno. Jeśli świadkowie zdarzenia podejmą jakiekolwiek działania, wtedy dają szanse na przeżycie.
- Piotrków. Męski Różaniec w pierwszą sobotę lutego
- „Słodki kiermasz” i sukces zbiórki WOŚP w „Jedenastce”!
- XII sesja Rady Miasta Piotrkowa. Kupcy dalej niezadowoleni
- Zabił się, bo był szykanowany? Co się działo w piotrkowskim liceum?
- Rusza Kwalifikacja Wojskowa 2025
- Koncert charytatywny dla Patryka w Parzniewicach
- Potwierdziły się nasze informacje. Wiesław Chudzik dyrektorem szpitala w Piotrkowie
- Ile zebrały piotrkowskie sztaby WOŚP?
- Wierzejska dalej zamknięta