Jak dowiedziało się Radio Strefa FM, Dariusz Dzwonnik, który jest właścicielem pamiątek, nie podjął w tej sprawy rozmowy z Ośrodkiem Sportu i Rekreacji. - Na razie prosimy, ale będziemy wzywać pana prezesa, aby je zabrać lub wskazać sposób do przechowania tych pamiątek - mówi Leszek Heinzel, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Piotrkowie. - Wyślemy kolejne pismo do pana prezesa. Mam nadzieję, że odpowie na nie właściwie, tzn. zdeponuje czy przechowa te puchary, to jego prywatna własność. Do tej pory nie było z jego strony żadnego odzewu, ani telefonu, ani pisma. My jesteśmy gotowi na rozmowy, tylko że do tanga trzeba dwojga, do tej pory tańczę solo, a pan prezes nie raczy nawet się pofatygować. Chcemy to rozwiązać, ponieważ jest to wspólne dobro Piotrkowa - dodaje Heinzel.
- Łódzkie. W okresie Wszystkich Świętych 14 wypadków. Bez ofiar
- Policja pamięta o swoim byłym komendancie
- Zabiła swojego ojca, trafiła na 3 miesiące do aresztu
- Nie ma zagrożenia dla budowy ekspresówki z Piotrkowa do Sulejowa
- Wypadł z drogi i uderzył w drzewo
- Rozpoczyna się budowa nowej świetlicy we Włodzimierzowie
- Turniej charytatywny dla Patryka Wysmyka
- Gmina Sulejów inwestuje w bezpieczeństwo strażaków – wymiana butli powietrznych w jednostkach OSP KSRG
- Zaduszki w Piotrkowie – drugi dzień kwesty na rzecz ratowania zabytkowych pomników
