Historią pani Jolanty zainteresowało się wiele osób, nie tylko media z całego kraju, ale także Polski Związek Piłki Siatkowej czy Fundacja „Polska Siatkówka”. Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Radomsku już wcześniej oferował pomoc, ale na nią była mistrzyni nie wyraziła zgody.
Po nagłośnieniu sprawy przez media, przypomniały sobie o niej jej koleżanki z drużyny. To one namówiły ją na leczenie i próbę wyjścia na prostą. Nie miały pojęcia w jak dramatycznej sytuacji znalazła się była siatkarka. Zjednoczyły siły, znów stały się drużyną i to im udało się nakłonić panią Jolę do leczenia.
Dziś mistrzyni przebywa w szpitalu. Najważniejsze jest kontrolowanie cukrzycy, a także wyleczenie chorych nóg. Wyraziła również zgodę na leczenie odwykowe, aby rozstać się z alkoholem na dobre. Jak sama mówi na ławkę w parku już nie wróci, a spotkanie z koleżankami dało jej siłę do walki i poprawy stanu zdrowia.
Cała historia Jolanty Molendy byłej siatkarki reprezentacji Polski dostępna jest TUTAJ.