Organizatorzy przewidzieli moc atrakcji: blok rekreacyjno-sportowy prowadzony przez Tyberiusza Kowalczyka (do wygrania rowery, piłki nożne, koszulki czy kijki do nordic walking), malowanie twarzy, dmuchańce, bańki mydlane. W programie ponadto wybory Miss Nastolatek Gminy Aleksandrów, pokaz zumby z zespołem Magistic Dance, występ zespołu Playboys, cover show, fireshow czy zabawa taneczna.
Na dorosłych czeka zaś Strefa Zdrowia, w której będzie można dokonać pomiaru ciśnienia, poziomu cukru, cholesterolu czy konsultacji kardiologicznych, będą też masaże terapeutyczne oraz występy – zagrają zespół Mixdance oraz Karol Chamernik, który wykona utwory z repertuaru popularnego Dżemu.
Podczas pikniku odbędzie się losowanie nagród, m.in. tabletu, 3 przelotów samolotem nad ziemią piotrkowską, pobytu dla dwóch osób w Termach Uniejów, dwóch kolacji w Restauracji Affogato w Łodzi, kolacji w Agacie w Piotrkowie i wiele innych.
Laura ma osiem miesięcy. Wszystkie dni spędziła w szpitalu, bo wykryto u niej wadę genetyczną zwaną zespołem Aperta. Czaszka Laury nie rośnie. Mózg tak. By żyć, musi przejść wiele bardzo ciężkich operacji rekonstrukcyjnych. Od tego też zależy, czy dojdzie do większych uszkodzeń mózgu. Bez operacji jej mózg zgniecie się i dziewczynka umrze. Jeśli jednak będą wykonane na czas i wszystko pójdzie dobrze, to dziewczynka ma szansę na w miarę normalne życie. Pierwsza i najbardziej skomplikowana operacja główki musi zostać wykonana zanim Laura skończy roczek. Czas odgrywa ważną rolę, ponieważ wraz z wiekiem ciśnienie wewnątrzczaszkowe niebezpiecznie wzrasta, co grozi upośledzeniem umysłowym, utratą wzroku i słuchu, a nawet śmiercią. Pilnej interwencji chirurga wymagają również paluszki dłoni i stóp, które trzeba rozdzielić. Ważne, by zrobić to odpowiednio wcześnie, póki Laura jest jeszcze mała. Dzięki temu, przy odpowiedniej rehabilitacji, będzie się nimi mogła posługiwać prawie jak zdrowe dziecko.
W Polsce nie ma szpitali specjalizujących się w leczeniu dzieci z zespołem Aperta. Operacje wykonywane są w większej ilości etapów, z liczniejszymi powikłaniami. Brakuje pełnych zespołów czuwających nad pacjentem w sposób holistyczny. Dr Jeffrey Fearon z Kliniki Craniofacial Center w Dallas - jeden z najlepszych chirurgów leczących dzieci z tym zespołem z całego świata - zgodził się podjąć leczenia dziewczynki. Niestety koszt leczenia jest ogromny i bez dalszego wsparcia leczenie będzie niemożliwe. Koszty leczenia w Stanach wynoszą około 376 tysięcy złotych – na chwilę obecną brakuje około 70 tysięcy.
Rozpoczęcie festynu już o godzinie 16:00.