Dziś jest Dzień Walki z Depresją

Poniedziałek, 23 lutego 201519
Depresja wg WHO za kilka lat będzie drugą co do częstości występowania chorobą na świecie. 23 lutego obchodzimy w Polsce Dzień Walki z Depresją.
Dziś jest Dzień Walki z Depresją

W roku 2014 z leczenia w różnego rodzaju placówkach psychiatrycznych i psychologicznych – szpitalach i poradniach – korzystało w Łódzkiem 20 tysięcy pacjentów. Epizod depresyjny był powodem terapii u 11 tysięcy pacjentów, u pozostałych pacjentów leczono nawracającą depresję. Leczenie pacjentów z depresją finansuje NFZ.

- Na opiekę psychiatryczną na rok 2015 Łódzki NFZ przeznaczył 144,6 mln zł, czyli o 1% (1,5 mln zł) więcej niż w 2014 r. Depresja, narkomania, uzależnienia u pacjentów poniżej 18 roku życia to coraz częstsze problemy, niestety, u coraz młodszych pacjentów, dlatego wśród priorytetów przyjętych przy podziale środków na leczenie psychiatryczne znalazła się opieka ambulatoryjna w poradniach psychiatrycznych, w tym szczególnie opieka dla dzieci i młodzieży – informuje Anna Leder, rzecznik prasowy ŁOW NFZ.


Zainteresował temat?

2

0


Zobacz również

Komentarze (19)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

broda ~broda (Gość)25.02.2015 09:14

Al Bundy napisał:"Nie chodzę z tym do psychiatrów, ani innych psychoanalityków. A tu z artykułu wynika, że bez psychiatry ani rusz! "
Widzisz, bo ty jesteś Polakiem, a ci co chodzą to już się zamerykalizowali. A wszystkie nieszczęścia to przychodzą z ameryki. Przecież psychiatrzy muszą z czegoś żyć.
"Depresja, narkomania, uzależnienia u pacjentów poniżej 18 roku życia to coraz częstsze problemy," - dawniej rodzic interesował się swoim dzieckiem, teraz mamona i jeszcze raz mamona. Pracują całe dnie i nie wiedzą co dziecko robi. Dawniej tego nie było. Ale idzie cywilizacja i postęp. Jak myślisz kto ponosi koszty tego postępu? Rodzina. A rodzina to największy skarb i trzeba o nią dbać - zwłaszcza o dzieci. A dzieci wynoszą to wszystko z domu. Mówiąc krótko: czego małego jasia nie nauczysz tego duży Jan nie będzie umiał.

44


Zanzi ~Zanzi (Gość)25.02.2015 08:25

-luzik - Al Bundy napisał że ma, a jak ma, to ma i c**j ;)

40


luzik luzikranga25.02.2015 08:22

do: Zanzi Cytat:Al Bundy ... no i ma depresję... ;)
Oj, chyba nie ma! Ma za to zmysł obserwacji, sporo wiedzy ogólnej i przyzwoitość, która nie pozwala pchać mu się między wrony, tj. do towarzystwa, które nie ma nic do powiedzenia, ma ograniczoną wiedzę, ale za to same "sukcesy" - najczęściej wynikające z braku jakichkolwiek hamulców.

62


Zanzi ~Zanzi (Gość)25.02.2015 08:13

Al Bundy, chodzący omnibus, Człowiek Który Zawsze Ma Rację ;) Co więcej, będę wnioskować o przyznanie mu Nagrody Nobla i to w kilku dziedzinach. Tak, tak właśnie zrobię :)
A, no i ma depresję... ;)

61


Zanzi ~Zanzi (Gość)24.02.2015 11:21

--Al Bundy: Miewać doła albo czarne myśli, to nie depresja.

40


Al Bundy ~Al Bundy (Gość)23.02.2015 21:16

Ja też często miewam doła i czarne myśli i muszę sobie z tym sam radzić. Na szczęście, gdy się siebie samego w miarę dobrze zna, to jest to możliwe. Nie chodzę z tym do psychiatrów, ani innych psychoanalityków. A tu z artykułu wynika, że bez psychiatry ani rusz! Gdyby służba zdrowia była w pełni prywatna, to zaoszczędziłbym kupę kasy na takich wizytach. A w obecnej sytuacji, NFZ mi nie odda za to, że "leczę" się sam... Im człowiek bardziej samodzielny, tym bardziej go łupią...
***
Taki suchar mi się przypomniał:
Szedł sobie facet brzegiem morza i nagle... wpadł w depresję!
;)

25


OKO ~OKO (Gość)23.02.2015 12:42

Przecież WHO bardzo usilnie pracuje nad rozprzestrzenianiem się depresji. Nadmiar szczepionek - nawet na zwykłe przeziębienie, gdzie matki leczyły dzieciaki domowymi sposobami - które tak naprawdę to nie wiadomo z czego się składają. Obecnie dziecko otrzymuje pierwsze szczepionki już w pierwszej dobie życia, zatrute chemią jedzenie, na polach przymusowe GMO, niszczenie życia rodzinnego, obśmiewanie przynależności religijnych, wyobcowanie jednostki z przyjaznych mu społeczności np. przymusowa emigracja. Za tym wszystkim stoją WHO i możni tego świata, a miejscowi rządzący zamiast pocić się nad przyjaznym rozwojem miejsc pracy dla przedsiębiorczości miejscowej, polskiej, to pozwalają na budowanie obcych obozów pracy.

32


lazania lazaniaranga23.02.2015 11:34

Ja leczę się na depresję już 4 rok. na wizyte się czeka 3 m-c. Prywatnie chodzę co miesiąc, a do szpitala żeby się dostać to jedynie karetką. Nawet jak ma się skierowanie to nie chcą przyjmować.

60


anka ~anka (Gość)23.02.2015 11:29

Ja choruję już 4 rok. i leczę się prywatnie. Bo na wizytę do psychiatry czeka się 3 m-c, a dostanie się do szpitala to tylko z pogotowiem.

50


elohim ~elohim (Gość)23.02.2015 11:19

to moge udawać depresję, bo to bardzo proste i dostać za to kase??? why didnt you say so!

17


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat