- Ciekawostką z zakresu dendrologii był „upadek” na chodnik tuż przed szpitalem przy Roosevelta solidnego uschniętego drzewa - napisał do redakcji „Tygodnia Trybunalskiego” mieszkaniec miasta. - Nie było wiatru. Drzewo to przewróciło się na chodnik jakieś 50 m od mojej skromnej osoby. I chociaż „obiekt” był w sumie niewielki, wrażenie zrobił. Tak nawiasem mówiąc w okolicy szpitala stoi sporo takich rachitycznych drzew. Kilka dni temu runęło drzewo po przeciwnej stronie ulicy i jako że leżało, służby je uprzątnęły. Ale dwa metry w bok stoi jeszcze drzewo i trzyma się oparte na lampie ulicznej jak pijany o płot i służby tego nie zauważyły. Mam nadzieje, że ktoś bacznie się przyjrzy tym roślinom i podejmie jedynie słuszną decyzje.
- Nowy komendant Policji w Piotrkowie
- Wiedzą jak połączyć przyjemne z pożytecznym!
- Znamy program święta gminy Wola Krzysztoporska
- Bańkowe i kolorowe szaleństwo w Piotrkowie
- Sulejowski piknik charytatywny. Pomagają Ani wrócić do zdrowia
- Wielka Sobota prawosławnych i wiernych innych obrządków wschodnich
- Uroczysta zmiana służby piotrkowskich strażaków
- Ponad 60 uczestników majowego Męskiego Publicznego Różańca
- Martwy mężczyzna znaleziony przy ulicy Dąbrowskiego