Przypomnijmy, że wczoraj na stronach internetowych magistratu pojawiła się informacja, że łódzki klub jednak nie zagra w piłkę w naszym mieście. - Po przeanalizowaniu oferty pojawiło się zbyt wiele znaków zapytania, więc zdecydowaliśmy się zrezygnować z dalszej współpracy w tym zakresie – wyjaśnia na stronie Urzędu Miasta Leszek Heinzel, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji. Jak dodaje, taką odpowiedź otrzymały władze klubu.
Michał Kulesza, rzecznik prasowy RTS Widzew Łódź podaje jednak, że klub nie otrzymał oficjalnej informacji o tym, że nie będzie grał w Piotrkowie. - Kontaktowaliśmy się z magistratem i w tym tygodniu planowane było spotkanie dotyczące naszej gry w Piotrkowie. Nie mam oficjalnej informacji o tym, że miasto nas nie przyjmie i czym ta decyzja jest spowodowana, dlatego ciężko odnieść mi się do tej wiadomości - mówi Michał Kulesza.
Rozmowy na temat gry na stadionie Concordii przez łódzki Widzew prowadzone były od połowy zeszłego roku.
- Groźny wypadek przy dworcu PKP w Piotrkowie. Mężczyzna po zderzeniu z volkswagenem wpadł w wiatę autobusową
- Konferencja prasowa prezydenta Piotrkowa
- Jesienny koncert w piotrkowskim MOK-u
- 17 mln na Centrum Świętego Mikołaja w Wolborzu
- Dzień Pracownika Socjalnego. Statuetki dla MOPR i PCPR w Piotrkowie
- Podsumowali tegoroczną kwestę
- Kto zostanie mistrzem gminy Sulejów?
- Problem mieszkańców bloków w Woli Krzysztoporskiej
- Szukali ciała w dawnym szpitalu