- Policjanci na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego 11 czerwca zatrzymali 36-letnią piotrkowiankę i 46-letnią mieszkankę Łodzi. Jak ustalili śledczy, kobiety w październiku 2013 roku zgłosiły do firmy ubezpieczeniowej szkodę powstałą w wyniku kradzieży z włamaniem do samochodu seat altea – informuje sierż. sztab. Ilona Sidorko, oficer prasowy KMP w Piotrkowie. - Rzekomo w wyniku tego przestępstwa nieznany sprawca włamał się do seata i ukradł radio oraz uszkodził siedzenia pojazdu. Po przeanalizowaniu całości dokumentacji okazało się, że załączona dla ubezpieczyciela dokumentacja fotograficzna ukazywała uszkodzenia innego pojazdu. Wątpliwość wzbudzał także fakt, że radio zostało wymontowane w bardzo profesjonalny sposób. W konsekwencji okazało się, że kobiety zgłosiły fikcyjne zdarzenie chcąc w ten sposób uzyskać odszkodowanie.
Kobiety usłyszały już zarzuty. Śledczy nie wykluczają, że sprawa może ona mieć charakter rozwojowy, ponieważ w podobny sposób mogły zostać oszukane inne firmy ubezpieczeniowe.
- Konkurs na stanowisko prezesa MZK w Piotrkowie
- Nie będzie prądu w Piotrkowie i regionie
- Gmina Gorzkowice zakupiła rozsiewacz do piasku i soli
- Znikną nieczynne światła przy galerii Focus
- Na jakim etapie jest modernizacja ulicy Roosevelta w Piotrkowie?
- Urzędowa fotobudka w Wolborzu
- Tomasz Balcerek - ponad 45 lat na scenie
- Premierowy pokaz filmu o św. Józefie w Heliosie
- Młodzi strażacy już korzystają ze sprzętu kupionego dzięki dotacjom