Zwolnieni pracownicy to osoby, którym nie przedłużono umów zawartych na czas określony, jak i również te, które były zatrudnione na okres próbny.
- Ze względu na zaistniałą sytuację na rynku samochodowym, byliśmy zmuszeni przeprowadzić weryfikację umiejętności naszych pracowników, w wyniku której w naszej firmie pozostali najlepsi - wyjaśnia Jacek Gałek.
Piotrkowianie, którzy wyjechali pracować do głównej siedziby firmy znajdującej się w Niemczech - jak powiedział dyrektor Gałek - jak na razie nie muszą obawiać się o utratę pracy.
- Szymon Hołownia z wizytą w Piotrkowie. Udało się nam porozmawiać z marszałkiem Sejmu
- Kontrole szamb w regionie
- Nowe inwestycje w obrębie Pilicy i Zalewu Sulejowskiego
- Wałęsające się psy w gminie Wolbórz: problem mieszkańców i wyzwanie dla samorządu
- Fundusze europejskie dla województwa łódzkiego
- Wojsko opanowało Bugaj
- Dzień babci w przedszkolu Kubuś Puchatek w Piotrkowie
- Tragedia w szpitalu w Piotrkowie. Pacjentka nie przeżyła, bo odmówiono jej pomocy w szpitalu? [aktualizacja]
- Piotrkowska policja zatrzymała dilera narkotyków