Polonia, która jest liderem klasy okręgowej, wygrała wiosną wszystkie dotychczasowe mecze. Zwycięstwo z Ceramiką nie przyszło jej łatwo, ale mecz rozstrzygnęła bramka Dariusza Stęborowskiego. Wcześniej bramkarza z Opoczna pokonał Adrian Malicki. Ciekawostką może być fakt, iż mecz w Piotrkowie poprowadził...Turek. Cemal Irenaues Güzelaydin wyznaczony został przez Łódzki Związek Piłki Nożnej. Po meczu miano jednak do niego dużo pretensji.
Najwyższej porażki przed własną publicznością od wielu lat doznała Concordia Piotrków. Zespół Sławomira Dróżdża uległ Warcie Działoszyn aż 0:7 (0:2). - Trudno skomentować ten mecz bo cały zespół zagrał fatalnie - przyznał po spotkaniu kierownik drużyny Marek Markowski. Dla Concordii był to tegoroczny debiut przed własną publicznością. Pozostaje mieć nadzieję, że w najbliższą środę (16 kwietnia) o 17:00 nasz zespół zaprezentuje się z zupełnie innej strony. Zagra wtedy zaległy mecz z Pilicą Przedbórz.
Więcej o lokalnej piłce przeczytać będzie można w środowym wydaniu Tygodnia Trybunalskiego.