- Do zdarzenia doszło 30 marca w godzinach popołudniowych na osiedlu Belzacka. W jednym z bloków, nieznany wówczas sprawca, włamał się do dwóch piwnic, a do trzeciej próbował się dostać. Sposób działania we wszystkich przypadkach był taki sam – informuje Ilona Sidorko, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie. - Włamywacz przecinał skobel kłódki i kradł drogocenne przedmioty. Feralnego wieczoru łupem padły rower i elektronarzędzia. Łączna wartość skradzionego mienia to ponad 1,2 tys. zł. Kiedy sprawca wynosił skradzione rzeczy, faktem zainteresowali się mieszkańcy bloku. Spłoszony przez nich włamywacz rzucił się do ucieczki, pozostawiając rower i skradzione elektronarzędzia. Odzyskane przedmioty wróciły do właścicieli. Podejrzewany mężczyzna nie został tego dnia zatrzymany. Piotrkowscy policjanci na miejscu zdarzenia przeprowadzili oględziny i zabezpieczyli ślady. Intensywna praca funkcjonariuszy, wnikliwa analiza zebranego materiału oraz znajomość środowiska przestępczego 8 kwietnia doprowadziły do zatrzymania sprawcy.
Policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy ustalili miejsce pobytu podejrzanego. 36-latek został zatrzymany w okolicach sklepu przy ulicy Narutowicza. Był bardzo zaskoczony interwencją stróżów prawa. 9 kwietnia usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem.
- Poprzedni zarząd z absolutorium, a nowy z wotum zaufania
- Piotrków. 23 miliony złotych na OZE
- Kiedy powstanie ścieżka rowerowa wokół piotrkowskiego lotniska?
- Wyścig Solidarności i Olimpijczyków. Lotny finisz w Woli Krzysztoporskiej!
- Kontrola gotowości bojowej jednostki strażackiej wyszła na „5”
- 1/3 Polaków nie pojedzie na wakacje w tym roku
- Aplikacja "Szambo.online" ułatwi kontrolę gospodarowania nieczystościami
- Wypadek na DK12 w Sulejowie
- Skuter przewrócił rower wodny na Zalewie Cieszanowickim, sprawca zbiegł