W pociągu relacji Łódź - Katowice, do jednego z przedziałów, w którym przebywał podróżujący mężczyzna weszło dwóch nieznanych mu chłopaków. Jeden z nich zaczął bić i kopać po całym ciele mieszkańca Zgierza, a następnie skradł mu telefon komórkowy. Kilka minut później młodzi sprawcy wyskoczyli z pociągu, który właśnie zatrzymał się na stacji w Piotrkowie i zbiegli w kierunku ulicy Grota Roweckiego. W trakcie poszukiwań policjanci przy jednym z budynków na ulicy Sienkiewicza zauważyli podejrzanie zachowujących się nastolatków. Szybko złapali młodych rozbojarzy i przewieźli do piotrkowskiej komendy. Podczas prowadzonych czynności ustalili, że 16-latkowie to mieszkańcy Tarnowa i Ostrowca Świętokrzyskiego, którzy uciekli z młodzieżowego ośrodka wychowawczego w Łodzi. Dalsze czynności z nastolatkami prowadzili policjanci z Sekcji ds. Nieletnich i Patologii, którzy ich przesłuchali, a następnie odwieźli do ośrodka. O dalszym losie młodzieńców zdecyduje teraz Sąd Rodzinny i Nieletnich.
- Groźny wypadek przy dworcu PKP w Piotrkowie. Mężczyzna po zderzeniu z volkswagenem wpadł w wiatę autobusową
- Konferencja prasowa prezydenta Piotrkowa
- Jesienny koncert w piotrkowskim MOK-u
- 17 mln na Centrum Świętego Mikołaja w Wolborzu
- Dzień Pracownika Socjalnego. Statuetki dla MOPR i PCPR w Piotrkowie
- Podsumowali tegoroczną kwestę
- Kto zostanie mistrzem gminy Sulejów?
- Problem mieszkańców bloków w Woli Krzysztoporskiej
- Szukali ciała w dawnym szpitalu