W pociągu relacji Łódź - Katowice, do jednego z przedziałów, w którym przebywał podróżujący mężczyzna weszło dwóch nieznanych mu chłopaków. Jeden z nich zaczął bić i kopać po całym ciele mieszkańca Zgierza, a następnie skradł mu telefon komórkowy. Kilka minut później młodzi sprawcy wyskoczyli z pociągu, który właśnie zatrzymał się na stacji w Piotrkowie i zbiegli w kierunku ulicy Grota Roweckiego. W trakcie poszukiwań policjanci przy jednym z budynków na ulicy Sienkiewicza zauważyli podejrzanie zachowujących się nastolatków. Szybko złapali młodych rozbojarzy i przewieźli do piotrkowskiej komendy. Podczas prowadzonych czynności ustalili, że 16-latkowie to mieszkańcy Tarnowa i Ostrowca Świętokrzyskiego, którzy uciekli z młodzieżowego ośrodka wychowawczego w Łodzi. Dalsze czynności z nastolatkami prowadzili policjanci z Sekcji ds. Nieletnich i Patologii, którzy ich przesłuchali, a następnie odwieźli do ośrodka. O dalszym losie młodzieńców zdecyduje teraz Sąd Rodzinny i Nieletnich.
- Kontrole szamb w regionie
- Nowe inwestycje w obrębie Pilicy i Zalewu Sulejowskiego
- Wałęsające się psy w gminie Wolbórz: problem mieszkańców i wyzwanie dla samorządu
- Fundusze europejskie dla województwa łódzkiego
- Wojsko opanowało Bugaj
- Dzień babci w przedszkolu Kubuś Puchatek w Piotrkowie
- Tragedia w szpitalu w Piotrkowie. Pacjentka nie przeżyła, bo odmówiono jej pomocy w szpitalu? [aktualizacja]
- Piotrkowska policja zatrzymała dilera narkotyków
- Prezydent Piotrkowa przekazał wyjątkowy dar na licytację WOŚP