- Przyglądamy się temu, wysłuchujemy jedną i drugą stronę, chcielibyśmy mieć możliwie racjonalny pogląd w tej sprawie, żeby nie szkodzić. W przyrodzie zasada pewnej przezorności jest zasadą podstawową. Skutków złego działania często nie możemy naprawić. Mamy stanowiska bielika nad brzegiem zbiornika. Jest to ptak bardzo płochliwy, dla niego zmiana warunków środowiskowych może sprawić, że zrezygnuje on z lęgu. Nie wykluczam, że jest tu możliwy kompromis, który zadowoli wszystkie strony - mówi Hieronim Andrzejewski, dyrektor zespołu parków krajobrazowych województwa łódzkiego.
Sprawą na najbliższej komisji rolnictwa i ochrony środowiska zajmą się radni sejmiku wojewódzkiego.
(Strefa FM)