Kilka dni temu wybrałem się na przejażdżkę do lasy w rejonie ulicy wolborskiej. Po wjechaniu do lasu na samym początku przywitał mnie widok dorodnych drzew i krzewów i śpiew ptaków jak to w lesie bywa ale zagłębiłem się troszeczkę dalej i zobaczyłem coś co nie było już takie miłe i przyjemne czyli śmieci i to dość spora ilość wyglądało to jak by ktoś urządził sobie wysypisko i w związku z tym mam pytanie czy nie można coś z tym zrobić
- Trakt wielu kultur, czyli jak to bywa z murkami, telefonami...
- Piotrków Trybunalski w Strasburgu
- Jest Nas wielu w dobrym celu
- CYKLODROM
- Śmieci...
- Wolbórz znów będzie miastem ...
- Piotrkowskie lotnisko w niewykorzystaniu
- Piotrkowskie topole "zły duch" chodników i ulic
- Akademia obiecuje - student po niej nie pracuje