- Mundurowi ustalili, że około godziny 8.40 do mieszkania jednej z lokatorek bloku przy ulicy Belzackiej zapukała kobieta w wieku około 40 lat i podając się za pracownika socjalnego poinformowała, że starsza pani dostanie podwyżkę emerytury i poprosiła o dowód osobisty oraz ostatni odcinek świadczenia. Kobieta zapytała także o stan zdrowia 91-latki i stwierdziła, że za chwilę przyjdzie jej koleżanka i przyniesie pas leczniczy na wskazane dolegliwości. Rozmówczyni wyszła z mieszkania, a po chwili do mieszkania pokrzywdzonej przyszła druga kobieta, w wieku około 30 lat, która oświadczyła, ze chce zbadać pokrzywdzoną i dobrać odpowiedni dla niej pas leczniczy na kręgosłup - informuje sierż. sztab. Ilona Sidorko, rzecznik prasowy KMP w Piotrkowie.
Kiedy zawiadamiająca podniosła bluzkę na wysokość głowy, kobieta wykorzystując nieuwagę zabrała leżący na lodówce portfel, w którym było 130 złotych i dokumenty.
- Gala boksu w Sulejowie. Rywalizuje około 100 zawodników
- Parafialny festyn na rzecz potrzebującej piotrkowianki
- Kto zgubił kluczyki do mercedesa?
- Pożary lasów w naszym regionie. Samolot gaśniczy w akcji
- Nie żyje kobieta, którą znaleziono nieprzytomną przy hali targowej
- Wypadek na Szkolnej. Kierowca Skody nie ustąpił pierwszeństwa. Kobieta trafiła do szpitala.
- Kolizja w al. Sikorskiego
- Po prezydenturze powrócił do nauczania. Krzysztof Chojniak pracuje już nie tylko na uczelni
- Więcej policji na drogach