Zawalił się strop w pustostanie

Strefa FM Sobota, 01 czerwca 201313
W piątek po godz. 14 przy ulicy Przedborskiej w Piotrkowie zawalił się strop jednego z pustostanów. - Na podwórku siedziałem, kawę piłem, nagle słyszę „bum!” - mówi mieszkaniec Przedborskiej. - Kupa kurzu poszła, za chwilę leci komin. Dobrze, że nikt akurat tędy nie przechodził, bo byłaby katastrofa. Tam mogli nocować bezdomni.
Zawalił się strop w pustostanie

- Doszło do katastrofy budowlanej, do zawalenia stropu w pustostanie. Biorąc te możliwości, które mieliśmy, czyli patrząc z zewnątrz, nie stwierdziliśmy obecności żadnych osób – mówił z miejsca zdarzenia brygadier Marek Skrobek, dowódcą Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Piotrkowie. - Sami przebywający tam bezdomni twierdzili, że ten budynek jest niebezpieczny, dlatego wynieśli się stamtąd. Jednak zawsze pozostaje niepewność, że jednak ktoś tam mógł być, dlatego sprowadzamy psy z grupy poszukiwawczo-ratowniczej z Aleksandrowa Łódzkiego.

Po kilku godzinach poszukiwań pod gruzami nikogo nie znaleziono.

 

fot. as


Zainteresował temat?

6

0


Zobacz również

reklama

Komentarze (13)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Damian Damianranga01.06.2013 22:19

traumatolog-zapewne starasz sie być psychologiem do komentarzy kolegów lecz powiem Ci tak jeśli jesteś to marnym.Książki nie dają tego co rzeczywistość.Po pierwsze dla mnie bezdomny to osoba która pragneła coś osiągnąć w życiu i nagle straciła wszysto owszem są sytucje wyjątkowe,gdzie Ci ludzie znajdują sie na bruku i ja tego nie podważam,lecz jeśli ktoś kogoś zranił,pobił zabił to powiesz że On chciał usnąć ,bo Go los pokarał i o wszystkim zapomnieć? TAK Się nie da

00


emigrant ~emigrant (Gość)01.06.2013 21:43

To zasyfiałe miasto pijaków i bezrobotnych samo w sobie się zapada.
Ratuj się kto może...ewakuujcie się czem prędzej !

00


dobromir ~dobromir (Gość)01.06.2013 19:56

"traumatolog" napisał(a):
sami zule powiadasz... czyli kazdy bezdomny to dla ciebie zul. ciekawi mnie co bys powiedzial wtedy jakby ciebie to spotkalo zeby byc bezdomnym ciekawe czy bys nie pil bedac bez perspektyw do zycia. nikt nie jest z wyboru bezdomnym ,sklada sie na to wiele czynnikow miedzy innymi choroba alkoholowa ale dla ludzi to nawet nie choroba. pija zebeby spac a spia zeby nie myslec . nie myslec bo jak mysla to wraca zal ,bol ze ich tak los pokaral ,depresja ,wyrzuty sumienia mysli samobojcze . jak ktos wpada w problemy to chcialoby sie usnac i choc na chwile o nich zapomniec ,jedni siegaja po leki nasenne inni po kieliszek a czym wiecej pija to nie wiedza nawet kiedy alkohol zawladnia ich zyciem . choroba ciezko by takiemu jak ty to wytlumaczyc ...


Choroba to przychodzi sama z siebie albo z zarażenia się od innych. Alkoholicy sami się w to wpędzili. Jeżeli ktoś pije a nie ma umiaru to niech nie pije. I tyle. Kwaśne mleko zamiast piwka czy alpagi.

00


wieśmak ~wieśmak (Gość)01.06.2013 19:02

No i dobrze, o jedną ruderę mniej. Precz z slumsami.

00


traumatolog ~traumatolog (Gość)01.06.2013 15:07

sami zule powiadasz... czyli kazdy bezdomny to dla ciebie zul. ciekawi mnie co bys powiedzial wtedy jakby ciebie to spotkalo zeby byc bezdomnym ciekawe czy bys nie pil bedac bez perspektyw do zycia. nikt nie jest z wyboru bezdomnym ,sklada sie na to wiele czynnikow miedzy innymi choroba alkoholowa ale dla ludzi to nawet nie choroba. pija zebeby spac a spia zeby nie myslec . nie myslec bo jak mysla to wraca zal ,bol ze ich tak los pokaral ,depresja ,wyrzuty sumienia mysli samobojcze . jak ktos wpada w problemy to chcialoby sie usnac i choc na chwile o nich zapomniec ,jedni siegaja po leki nasenne inni po kieliszek a czym wiecej pija to nie wiedza nawet kiedy alkohol zawladnia ich zyciem . choroba ciezko by takiemu jak ty to wytlumaczyc ...

00


Mieszkaniec ~Mieszkaniec (Gość)01.06.2013 14:08

"xyz" napisał(a):
żule ucierpią, a na Jagiel


A gdzie niby napisane, że na Przedborskiej mieszkają tylko ci delikwenci, jak już komentować to z rozumem. Owszem na Przedborskiej mieszkają też żule i często przy drewniaku na schodach przesiadują więc chyba o nich chodziło, a nie o porządniejszych mieszkańców tejże ulicy. Co do porządniejszych mieszkańców to oni chyba nie przesiadują na schodkach przy drewniaku lub nie pomieszkują w nim. Owszem budowla stwarza zagrożenie i powinna być rozwalona. A zdaje się, że jest to teren kościelny (może nie) i miasto tak z siebie nie może wejść na prywatną posesję.

00


xyz ~xyz (Gość)01.06.2013 12:01

"Gosc" napisał(a):


Na Przedborskiej nie mieszkają same, jak to okleśliłes/aś, "żule", więc ostrożnie z tego typu komentarzami.

00


Redaktor Maj ~Redaktor Maj (Gość)01.06.2013 09:57

Rozpadający się drewniak chyba nie jest dobrym sąsiadem dla przystanku autobusowego.
http://naszpiotrkow.blogspot.com/

00


Resident_ of_the_old_Town Resident_ of_the_old_Townranga01.06.2013 08:53

Dajcie znać o tym drewniaku niektórym rodzinom ze starówki, rozbiorą to w 15 minut jak sie dowiedzą, że drewniane.

00


sklave sklaveranga01.06.2013 08:42

Wcześniej mogli rozwalić ten pustostan....
ba teraz będzie taniej!!!
Wiśta wio łatwo jest powiedzieć.
Trudniej wykonać...
Dziś Piotrków jest tak zadłużony, że magistratu bez kredytu, nie jest stać na zakup papieru toaletowego dla urzędników i petentów..
więcej:
http://sklave.manifo.com/

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat