Przed tygodniem pisaliśmy, jak i na czym oszczędzają strażacy z Piotrkowa. Dziś piszemy, jak z każdym groszem liczą się policjanci i służba więzienna. - U nas w jednostce również oszczędzamy na wszystkim - mówi inspektor Gabriel Olejnik, komendant miejski policji w Piotrkowie Trybunalskim. - Jeśli policjanci chcą poprawić wygląd pomieszczeń, w których pracują, składają się na farbę i malują ściany własnymi siłami. Oszczędzamy praktycznie na wszystkim. Oczywiście brakuje papieru, brakuje sprzętu elektronicznego, brakuje drukarek. Czasami bywa tak, że policjanci składają się na naprawę służbowego sprzętu. Niestety w obecnej sytuacji maszyny do pisania odeszły z użytku, więc często komputer służy po prostu jako normalna maszyna do pisania, a w związku z tym potrzebna jest drukarka, tusz, a to niestety powoduje, że czasem brak narzędzia do pisania.
Komendant z pracy wychodzi z reguły ostatni, gasi więc za całą resztą światło i zamyka drzwi. - Kiedy przychodzę w soboty czy niedziele do pracy, w pierwszej kolejności sprawdzam, czy palą się światła pozostawione po nocy. Zalecenie na każdej z odpraw jest takie, żeby gasić światła w tych pomieszczeniach, które nie są używane. Biorąc pod uwagę liczbę pokoi czy łazienek, których używamy, to każdy litr wody, który ucieknie z niesprawnej spłuczki w toalecie generuje koszty - dodaje szef policji w Piotrkowie.
Budżet piotrkowskiej Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej to 7 mln, dla normalnego, sprawnego i bezstresowego funkcjonowania strażacy potrzebują jednak o 1,5 mln więcej. - U nas jest trochę inaczej. Strażacy mają swoje własne budżety, my nie mamy. Gospodarkę finansową prowadzi Komenda Wojewódzka Policji w Łodzi. Na pewno na prawidłowe funkcjonowanie jednostki potrzeba o wiele więcej niż to, co dostajemy - mówi inspektor Olejnik.
Na czym oszczędza Areszt Śledczy w Piotrkowie, czyli polskie Alcatraz? Na jedzeniu, prądzie i wodzie. - Chyba w żadnych służbach mundurowych nie jest aż tak dobrze, że w ogóle nie trzeba oszczędzać. W naszej jednostce mamy kilka źródeł oszczędności - mówi Jakub Białkowski, rzecznik prasowy Aresztu Śledczego w Piotrkowie Trybunalskim. - Pierwszym z nich jest energia elektryczna. Wiadomo, że nasza jednostka jest duża, potrzeba naprawdę wiele energii do funkcjonowania wszystkich zabezpieczeń techniczno-ochronnych, do oświetlenia jednostki. Dlatego w ciągu doby w celach mieszkalnych prąd wyłączany jest w sumie na 10 godzin. Prąd nie płynie do gniazdek w porze dziennej od 9.00 do 12.00 i w nocy od 22.00 do 5.00 rano. To na pewno daje określone oszczędności. Do tego sami funkcjonariusze są zobligowani przez dyrektora do oszczędzania światła. Wychodząc z pomieszczeń, w których pracują, wyłączają światło, monitory. Są to najprostsze czynności, które jednak w skali tak dużej jednostki i przy zatrudnieniu tak dużej liczby osób, generują oszczędności.
Areszt oszczędza również na żywności, nie chodzi jednak o pozbawianie więźniów obiadu. Na terenie oddziału zewnętrznego w Goleszach ok. 2 lata temu reaktywowano gospodarstwo rolne. W 2011 roku więźniowie wyprodukowali ponad 60 tys. kilogramów warzyw (!), co dało oszczędności blisko 50 tysięcy złotych (!). Uprawa warzyw w Goleszach rozrosła się do tego stopnia, że 35% plonów zostało przekazane do innych jednostek w regionie łódzkim.
Kolejne źródło oszczędności związane jest z wywozem nieczystości stałych. Od około 2 lat w Areszcie segregowane są śmieci. Robią to zarówno funkcjonariusze, jak i osadzeni w celach mieszkalnych. - Wiadomo, że jeśli oddzielimy makulaturę (głównie gazety), plastiki (butelki PET, opakowania z paczek), to pozostaje mniejsza ilość odpadów, za odbiór których trzeba płacić – mówi Białkowski.
Kolejne źródło oszczędności to woda. Areszt przy Wroniej ma swoje własne ujęcie. Następne – zakupy. - Poczynając od odzieży roboczej dla osadzonych, poprzez środki higieny, kończąc na energii elektrycznej - wszystko to realizowane jest poprzez przetargi czy inne, wewnętrzne zarządzenia dyrektora. Takie formy zakupów dają duże oszczędności. Do przetargu startuje kilka firm, które starają się oferować konkurencyjne ceny - dodaje rzecznik.
as
- Prezydent Piotrkowa odwołał ze stanowiska wiceprezydent Krystynę Czechowską
- Zderzenie dwóch samochodów na Żelaznej w Piotrkowie
- Czesław Mozil specjalnym gościem II Festiwalu im. Waldemara Goszcza
- Policja zatrzymała mężczyzn odpowiedzialnych za liczne kradzieże w Piotrkowie
- S12 z Piotrkowa do Sulejowa na pewno powstanie – zapowiada minister Klimczak
- Kolejne wyłączenia prądu w Piotrkowie i regionie
- Zderzenie ciężarówki z osobówką w Piotrkowie
- Trwa remont kapliczki przy Narutowicza
- 234 stulatków w województwie łódzkim. Najstarsza kobieta ma 107 lat