Będzie apel w 73. rocznicę bombardowania Sulejowa

Piątek, 31 sierpnia 201292
4 września o godz. 17.00 na Placu Straży w Sulejowie Stowarzyszenie Młody Sulejów dla Pokoleń organizuje Pierwszy Apel Pamięci w 73. rocznicę bombardowania Sulejowa.

- Zapraszamy wszystkich mieszkańców naszego regionu do wspólnego uczczenia pamięci ofiar tamtych tragicznych wydarzeń. W wyniku nalotów hitlerowskich Luftwaffe śmierć poniosło ponad 700 osób, a zniszczonych zostało około 80% zabudowań. Nasze spotkanie zostanie utrzymane w konwencji apelu, apelu o pamięć, o szacunek i o prawdę - mówi Martyna Dziubałtowska, członek stowarzyszenia.

W programie między innymi przypomnienie wydarzeń września '39 w opisach i wspomnieniach świadków, pokaz zdjęć zniszczonego Sulejowa na dużym telebimie, Apel Pamięci Stowarzyszenia Młody Sulejów dla Pokoleń, złożenie kwiatów pod Pomnikiem „Cześć i Chwała Bohaterom” na Placu Straży oraz przemarsz na cmentarz i złożenie biało-czerwonych róż i zniczy na zbiorowej mogile ofiar bombardowania.


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

reklama

Komentarze (92)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Sonny Boy Williamson ~Sonny Boy Williamson (Gość)17.09.2012 13:25

"luzik" napisał(a):
Litości !!!
Uważasz, że pracownicy urzędu swymi kompetencjami i zaangażowaniem w pracę aż tak bardzo przewyższają kierowników i władze urzędu ??? Podaj przykłady.
Myślisz, że większość z nich, także tych "starych", załapała się do pracy głównie z powodu swojej kompetencji, inteligencji, lotności umysłu albo pracowitości ???
Generalnie, widać, że masz jakiś problem, jakąś zadrę, która każe Ci marudzić i czepiać się wszystkiego.
Ciekawe, czy krojąc chleb na kolację, zaciskasz dłoń na nożu z myślą: ja im k...... jeszcze pokażę?
A rozmyślając tak zawzięcie masz jeszcze czas na normalne życie?
Pozdrawiam, życzę duuużo zdrowia !!!
PS. Pisał tu już nie będę. Żyć normalnie trzeba, no i na chlebek zarobić.


Hahaha! A to dobre!
Panie Luzik, to właśnie Pan w tym momencie odwróciłeś kota ogonem! Czepiać się wszystkiego? No cóż, co do wątku pracowników - starałem się podejść indywidualnie do osób pracujących w UG, dzieląc ich, na początek na pracowników i kierowników, żeby - oceniając - nie wyciągać pochopnych wniosków i nie stosować zbiorowej odpowiedzialności. A tu Pan Luzik zaczął narzekać na to co napisałem. Że pracownicy też do niczego (zdaniem Pana Luzika).
Byłem dotychczas też przekonany, że to Pan Luzik Najjaśniejszy - jest za utrzymaniem status quo we władzach i urzędach. A tu Pan Luzik mnie o to właśnie krytykuje. No nieźle...
A najlepsze są te "konkrety", jakimi to, Pan Luzik nas raczy, np. "domyśl się", "nie masz oczu?" albo jakieś "delikatne" sugestie, insynuacje, że ktoś za kimś stoi (np. że ktoś stoi za "młodymi"). Bo oni są ślepi i głusi, ubezwłasnowolnieni.
Dalej Pan Luzik pisze, że "nie był prominentem", ale jednak - UWAGA! - uczestniczył (ale z jakiej, za przeproszeniem racji - się pytam?) w tajemniczym "spotkaniu" 6 (słownie: sześciu) osób (którzy ani nie byli mieszkańcami Sulejowa, ani radnymi, czyli z Sulejowem nie byli w jakikolwiek sposób związani), na którym zadecydowano o władzach (choć faktycznie niedemokratycznie wybranych) Sulejowa. Ale to to, to przecież nie "łobuzerstwo"...No gdzie tam znowu...
Tylko co?
I kto to był? Namiestnicy z bożej łaski nadani?
Ale to jeszcze nie koniec. Dalej Pan Luzik przypisuje mi, że "mam problemy". Owszem, mam! A Pan Panie Luzik, nie ma? Chyba właśnie ci "młodzi" są jednak dla Pana najwyraźniej problemem. Oni najwyraźniej bardzo Pana "poruszyli". Bo aż tak się Pan poświęcił i tyle tutaj mądrych rzeczy powypisywał, że hoho...
Czy "marudzę i czepiam się wszystkiego"? Panie Luzik, niech Pan posłucha ludzi, co sądzą o "władzy". Przecież będą sypać samymi komplementami.
Piszesz Pan: "Czy można nie dostrzegać całego tego łobuzerstwa?". Ano właśnie czytając Pana wypowiedzi - dostrzegam, że Pan jest doskonałym przykładem, poplecznikiem i konserwatorem tego "łobuzerstwa". I autorem przede wszystkim (patrz: wiekopomne tajne spotkanie).
A najlepsze są zakończenia: "nie łkaj..." oraz "pisał tu już nie będę..."
Tak, to prawda - jest mi naprawdę ciężko... właśnie "łkam" i duszę się ze śmiechu po przeczytaniu Pana dwóch ostatnich komentarzy.
Dziękuję Panu Mentorowi, że tak się poświęcił i tak dużo od Siebie dał mnie (i nie tylko mnie) mądrych rad, wskazówek, sugestii, aluzji...
Dziękuję Panu (również w imieniu mieszkańców)za to, że tak wiele Panu zawdzięczamy!
No, ale cóż: Adios, Panie Luzik! Duuużo zdrowia!
PS. Aaa - jeszcze Piszesz Pan "Ciesz się, że tak się skończyło...". A to dobre! Więc mieszkańcy Sulejowa wygrali w Totolotka! Aha! No, a ja nie zauważyłem...
Dobra, jestem ślepy, głuchy itd. Niech mnie ktoś z łaski swojej oświeci (bo Pan Luzik napisał, że "Pisał tu już nie będę", JAK się MOGŁO skończyć? Była w planie w jakimś przez Was przewidywanym wariancie może jakaś kolektywizacja? Albo jakieś inne kołchozy?
Niesamowite... No to się cieszę!

00


luzik ~luzik (Gość)14.09.2012 15:08

"Sonny-Boy-Williamson" napisał(a):
"po co zmieniać konie"


Litości !!!
Uważasz, że pracownicy urzędu swymi kompetencjami i zaangażowaniem w pracę aż tak bardzo przewyższają kierowników i władze urzędu ??? Podaj przykłady.
Myślisz, że większość z nich, także tych "starych", załapała się do pracy głównie z powodu swojej kompetencji, inteligencji, lotności umysłu albo pracowitości ???
Generalnie, widać, że masz jakiś problem, jakąś zadrę, która każe Ci marudzić i czepiać się wszystkiego.
Ciekawe, czy krojąc chleb na kolację, zaciskasz dłoń na nożu z myślą: ja im k...... jeszcze pokażę?
A rozmyślając tak zawzięcie masz jeszcze czas na normalne życie?
Pozdrawiam, życzę duuużo zdrowia !!!
PS. Pisał tu już nie będę. Żyć normalnie trzeba, no i na chlebek zarobić.

00


luzik ~luzik (Gość)14.09.2012 14:54

"Sonny-Boy-Williamson" napisał(a):
o więcej szczegółów tego "historycznego" spotkania prominentów


Jak to napisać ...
1) A w jakim państwie żyjemy, to nie jest już prawie mafia?
Czy można nie dostrzegać całego tego łobuzerstwa? Każdy dzień przynosi jakieś rewelacje!
Z drugiej strony, nikomu nie można zakazać patrzenia na świat i samodzielnego rozumnego analizowania wydarzeń.
Chyba nie rozmawiam z niewidomym ?

2) Dzięki Bogu i partii nigdy nie byłem prominentem! A tego, w czym wówczas uczestniczyłem nie muszę się wstydzić. I mogę przytoczyć parę informacji n.t. wyczynów pana Z i spółki. Będzie się z czego "pośmiać".
Nikogo też nie zmuszałem do ucieczki z urzędu. Jeśli ktoś uciekał to przed czym?
A swój los, człowieku, zawdzięczasz samemu sobie. Nie łkaj tu na forum, tylko się ciesz, że tylko tak się skończyło!!!

00


społecznik ~społecznik (Gość)13.09.2012 14:55

"Sonny-Boy-Williamson" napisał(a):
To, że sesja się odbyła nie oznacza jeszcze, że poruszono temat,


To można sprawdzić. Protokoły sesji są ogólnodostępne.

00


Sonny Boy Williamson ~Sonny Boy Williamson (Gość)13.09.2012 11:48

"luzik" napisał(a):
To się dowiedz.
W jaki sposób chcesz rządzić w Sulejowie, nie mając świadomości, kto i po co kręci się koło urzędu, komu urząd dał, a komu nie dał, kto był przy cycku, 10 lat temu, a teraz jest na diecie?
Ludziom można nawciskać sporo kitu i można zostać wybranym. Ale prawdziwe życie nie toczy się pod pomnikiem i przy otwartej kurtynie. Jak wejdziesz we wrony ...


Skąd wiesz, że chcę rządzić?
Ogólnie mówiąc, czy w Polsce naprawdę trzeba być jakimś agentem, żeby móc rządzić, bo "powinieneś wiedzieć, kto za kim stoi"? Kurcze, rysujesz obraz mafijnego państwa.
Sugerujesz, że "odsunięci przed 10 laty" podstawili tych "młodych"?
A czy może jest tak, że się pod nich akurat "podpinają" wietrząc w tym swój interes?
Proszę odpowiedz w końcu konkretnie.
Po drugie bardzo proszę po raz kolejny o więcej szczegółów tego "historycznego" spotkania prominentów, o którym pisałeś.
Chciałbym się dowiedzieć komu i co zawdzięczam.

00


Sonny Boy Williamson ~Sonny Boy Williamson (Gość)13.09.2012 11:26

"spolecznik" napisał(a):
"luzik" napisał(a):
Mnie zależy na zmianach merytorycznych - nie zaś na polowaniu na ludzi. Oczywiście, niekiedy zmiana merytoryczna nie będzie możliwa bez zmiany personalnej, ale to już inna para kaloszy.
I absolutny zakaz OBRAŻANIA ludzi !!!
I o to właśnie chodzi! Popieram! Tak się powinno działać.


Tak, tak - macie rację. Przypomina mi się dialog z pewnego filmu, którym pewna kobieta opowiadała, że jej mąż jest z zawodu dyrektorem.
Czasem sobie myślę, że takie państwowe "emeryturki po 1 kadencji" to wcale nie byłby aż tak zły pomysł.
Bo jak inaczej kogoś zmienić?
Bo Twoim zdaniem - "po co zmieniać konie". Co one ze sobą poczną jak się je wyciągnie z tego gminnego kieratu, prawda? Oczywiście nie mam na myśli "pracowników", ale "kierowników".

00


Sonny Boy Williamson ~Sonny Boy Williamson (Gość)13.09.2012 11:15

"przyjaciel" napisał(a):
wiadomo, że nie mają jeszcze tyle ogłady, ale chcą coś zrobić..


Przepraszam, mam się śmiać, czy płakać???
"Tyle", czyli "ile"? "Tyle" w porównaniu z kim?
To kto ma - Twoim zdaniem - tej "ogłady" tyle, ile potrzeba, do kogo ci młodzi są przez Ciebie porównani???
Zaraz pęknę ze śmiechu...
Naprawdę nie chcę nikogo obrażać. Ale jeżeli piszesz o czyjejś ogładzie...
Mam wrażenie, że rozmawiamy o innej "gminie Sulejów" (w każdym razie raczej nie tej z pow. piotrkowskiego) albo może Ty w ogóle na innej planecie żyjesz.
Które to są te "wyższe sfery" z odpowiednią "ilością ogłady" Twoim zdaniem?
Władze z "poprzedniej ekipy", czy te z "obecnej"?
Naprawdę Cię proszę - zachowaj zdrowy rozsądek, przestań pisać, że czarne jest białe!

00


Sonny Boy Williamson ~Sonny Boy Williamson (Gość)13.09.2012 10:57

"spolecznik" napisał(a):
Jak przeglądam terminy sesji Rady Miejskiej i Rady Powiatu to ta miejska w Sulejowie była dzień wcześniej. Więc chyba władze powiatowe(radni powiatowi) dowiedzieli się o całej sprawie dzień później. Wynika z tego, że to nasze władze zainteresowały powiat problemem.


To, że sesja się odbyła nie oznacza jeszcze, że poruszono temat, a jeśli nawet, to czy cokolwiek w sprawie zrobiono.

00


społecznik ~społecznik (Gość)13.09.2012 09:15

"luzik" napisał(a):
Mnie zależy na zmianach merytorycznych - nie zaś na polowaniu na ludzi. Oczywiście, niekiedy zmiana merytoryczna nie będzie możliwa bez zmiany personalnej, ale to już inna para kaloszy.
Najpierw program - koniecznie pozytywny, a dopiero później walka o jego realizację.
I absolutny zakaz OBRAŻANIA ludzi !!!


I o to właśnie chodzi! Popieram! Tak się powinno działać.

00


luzik ~luzik (Gość)12.09.2012 16:12

"przyjaciel" napisał(a):
~przyjaciel (Gość)


Czy moja odpowiedź nie dotarła do redakcji?

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat