Już 14 czerwca w Galerii ODA przy Dąbrowskiego odbędzie się wernisaż wystawy fotografii Tomasza Komorowskiego. Początek o godzinie 19.00. Po wernisażu zapraszamy na koncert jazzowy Andrzeja Woźnickiego w pubie Analog Chat Room.
Fotografie Komorowskiego są swobodnymi wariacjami na temat żeńskiej postaci, nie liczącymi się z jakimkolwiek podobieństwem mimetycznym, czy anatomicznym. To akty, będące być może znakiem, metaforą, plastycznym uogólnieniem, odpowiednikiem pojęcia: kobieta.
Artysta łączy w swoich pracach problem form organicznych z charakterystyczną dla surrealizmu poetyką. Jego wcześniejsze fotografie z tego cyklu przywodziły na myśl biomorficzne rzeźby Brancusiego, Arpa czy Moore'a. Obiekty widziane w tej serii zdjęć bliższe są zagadkowym amorficznym i geologicznym tworom z obrazów Yvesa Tanguy'ego. Wyglądają jak jakieś pierwotne formy natury w poszczególnych fazach rozwoju jej żywych elementów. Są jak symbole procesu tworzenia się ciał. Jednocześnie te zdeformowane, wyobcowane, tkwiące w radosnym nieporządku, zwarte lub rozciągnięte do limitu obiekty wydają się posiadać swoje własne, nieuchwytne życie.
Komorowski bawi się tworzywem fotograficznym. Odrealnione formy osiąga za pomocą zwierciadeł o powierzchniach wykonanych z materiału dającego się odkształcać przy użyciu nagrzewnic oraz ruchu modelek. Nie rejestruje przedmiotów, lecz swoją wizję artystyczną. Intrygując i angażując nasze emocje pobudzają zarazem nasz intelekt.
Wizja Tomasza Komorowskiego dotycząca metamorfoz kobiecego ciała, oparta na bogatym repertuarze form, wciąż podlega transgresjom. Kolejne jej odsłony odkrywają przed widzem nowe horyzonty. Oglądanie jego prac jest jak podróż w nieznane, podróż na obcą planetę. Po powrocie z tej wyprawy inaczej patrzy się na świat.
Wystwa potrwa do 22 lipca.