- Ostatniego dnia maja 2012 roku, około 19.00, bełchatowscy policjanci otrzymali zawiadomienie o kradzieży pieniędzy z torby pozostawionej przy stoliku w przydrożnym barze w Dobrzelowie (gmina Bełchatów) przez 53-letniego obywatela Ukrainy. Do przestępstwa doszło tego samego dnia, tuż przed 18.00. Ukrainiec po posiłku, przez zapomnienie, zostawił torbę i odjechał. Kiedy za Szczercowem zauważył jej brak, wrócił do baru, jednak wewnątrz torby brakowało 1000 euro i 4500 złotych. Na wezwanie policjantów właściciel lokalu odtworzył nagranie z monitoringu, na którym został zarejestrowany wizerunek dwóch złodziei – klientów baru siedzących przy sąsiednim stoliku – informuje Sławomir Szymański, oficer prasowy bełchatowskiej policji.
- Kilkanaście minut później, policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego bełchatowskiej komendy, ujrzeli na pobliskim parkingu mężczyznę, odpowiadającego rysopisowi jednego z poszukiwanych sprawców kradzieży. Był on jednak ubrany inaczej niż w barze. Mimo tego, funkcjonariusze podjęli czynności, które potwierdziły trafność rozpoznania. 23-letni Litwin podróżujący ciężarową scanią przebrał się, a koszulkę w której był w barze schował w kabinie pojazdu. Przy sobie miał też znaczną kwotę pieniędzy oraz marihuanę. W aucie znajdował się również drugi z podejrzewanych o kradzież – okazał się nim 43-letni obywatel Litwy. Obydwaj mężczyźni zostali zatrzymani. Odpowiedzą za kradzież pieniędzy, za co grozi kara do pięciu lat więzienia, a młodszy także za posiadanie narkotyków – dodaje policja.
- Nie żyje kobieta, którą znaleziono nieprzytomną przy hali targowej
- Wypadek na Szkolnej. Kierowca Skody nie ustąpił pierwszeństwa. Kobieta trafiła do szpitala.
- Kolizja w al. Sikorskiego
- Po prezydenturze powrócił do nauczania. Krzysztof Chojniak pracuje już nie tylko na uczelni
- Więcej policji na drogach
- Międzynarodowe Zawody w Powożeniu w Stadzie Ogierów w Bogusławicach
- Rajdem rowerowym "Budowlanka" zachęcała uczniów do aktywnego trybu życia
- Zderzenie trzech samochodów na DK74. Ciężarówka zatrzymała się przed pasami, w jej tył uderzył dostawczak, a w niego opel
- Mieszkańcy domagają się wyjaśnień od zarządu PSM. Zapowiadają protest. Spółdzielnia odpowiada.