szkoda ze wspominacie o stacjonarnym podczas gdy każdy może jeździć zima... ale wam sie nie chce robić takiego artykułu. dlaczego? bo nikt wam za niego nie zapłacił?
tak to wyglada...
Trochę racji masz, ale nie każdemu chcę się wyjść z domu przy -20 i jeździć. Pomijam już fakt, że moja próba wyjechania zimą, mam rower szosowy, skończyła się skręconym kolanem i wybitym barkiem - nie każdy rower nadaje się do jazdy po śniegu/lodzie.
znam osobę, która wylądowała pod samochodem bo koło ześlizgnęło się na oblodzonym krawężniku. Rower stacjonarny to nie to samo co tradycyjny ale warto go mieć by w złą pogodę też utrzymywać dobrą kondycję
Ćwiczenie na rowerku stacjonarnym jest nudne, no bo żeby były jakieś efekty i w sylwetce, i w kondycji, to trzeba popedałować minimum godzinę. Zasnąć można.. Już lepsze jest "machanie" hantlami. A najlepsze - prawdziwy rower, w prawdziwym plenerze, wiosną, żeby się nie połamać na oblodzonej drodze.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!