Świadkowie Jehowy wyczerpują wszystkie kryteria definicji sekty(w ujęciu socjologicznym, nie teologicznym do którego odniósł się rzecznik prasowy). Najbardziej niebezpieczną (wg mnie oczywiście) cechą tej wiary jest silna kontrola małych grup (zborów) nad poszczególnymi członkami. Czego najlepszym przykładem jest "dobrowolne" uczestnictwo w budowie tej sali. W ustach rzecznika brzmi to wszytko wspaniale, ale podejrzewam, że każdy kto by odmówił udziału naraziłby się na ostracyzm całej grupy. Mechanizm ten prowadzi do pełnej kontroli większości aspektów życia człowieka. I jeszcze mała uwaga do autora(ki), myślę, że w trosce o niewprowadzanie czytelnika w błąd, należałoby zaznaczyć, że gdy w tekście pada słowo "Biblia", które p. Kałużny odmienia przez wszystkie przypadki to chodzi o konkretną wersję, różną od tej używanej w Kościele Katolickim, a stworzoną na potrzeby tegoż wyznania.
No to się zapisz o ile już nie przynależysz skoro tam tak dobrze
bardzo mądre słowa
Szczepan, a która "Biblia" nie została stworzona na potrzeby wyznania? Nie spisała jej jedna osoba, a wersji, czy idąc dalej tłumaczeń, jest mnóstwo - która wobec tego jest właściwa? I co w związku z tym, że nie jest to tekst używany przez kościół katolicki? Czy jest to jedyny podmiot mający prawo jej używać?
Ale ja nie napisałem, że ta katolicka biblia jest lepsza. Uważam, że w artykule, dla jasności różnica ta powinna być podkreślona przez autora(kę) (skoro rozmówca, podejrzewam celowo, nie mówi o biblii światków Jehowy, tylko o bibli). Po prostu nie są to te same "wersje", różniące się w w szczegółach, a jak wiadomo w szczegółach diabeł tkwi;). A to jest wprowadzanie w błąd. I jeszcze takie pytanie odnośnie tych słów :
, co jeśli by nas zakatowali wyznawcy innej wiary, wyznania cały Naród powinien usiąść i pozwolić się wyrżnąć w pień?
Znam tego chlopaka pare lat z nim pracowalem i mysle ze to co powiedzial jest prawdą. Ja co prawda mam w gdzieś kosciol pod kazda postacia, odlamem. Ale znajac jego , a byl bardzo spokojnym konkretnym facetem, bezkonfliktowym i uczynnym ze nie wierze ze nie proponujac mi powiedzmy przejscia na ich odlam ( a mogl to zrobic pare razy bo mial okazje ) tego nie robil. Wiec nie narzucal sie napewno i powiem wiecej jestem w szoku ze dopiero teraz dowiedzialem sie ze jest swiadkiem Jehowy w zyciu bym na to nie wpadl. Bo po prostu jest to normalny gosc jak kazdy ktorego znam i nie sadze zeby mial jakikolwiek cel oklamywania ludzi.
A ja uważam że ludzie ok.
Skończyły sie mroczne czasy kiedy innowierców zrzucano ze skał czy karmiono nimi lwy. Wkurza mnie tylko ich nagabywanie a jaka na prawdę z ich wiedza jest trudno powiedziec gdyż rozmawiałem z kilkoma i cos tam wiedzą.
Ich przewagą jest to ze my nie czytamy biblii a oni wałkuja ja na okrągło (podstawa przecież wiary) a czy to ichsiejsza to tylko chyba rodzaj tłumaczenia.
taaaa... zaraz ich porównacie to Krzyżaków i innych, osobiście znam tego pana MK i jest zwykłym pracującym utrzciwie mieszkańcem tego miasta.
Biblia jest zawsze Biblią, nie ważne kto ją przedłożył.
ŚJ są normalnymi ludźmi, pijącymi alkohol, palącymi tytoń i lubiącą sex. Nikt im nie kazał pracować przy salce, takie mam zdanie. Nie należy do tego środowiska ale znam je, podchodze do nich z pewnym dystansem aczkolwiek lubie z nimi rozmawiać bo są to normalni ludzie, jeżeli wchodzą na tematy religijne to dlatego że sami zaczynamy ten temat i chcemy na każdym kroku byc lepsi. Czy warto??
Mylisz sie stary i to grubo. Wcześniej za inne tłumaczenie które posiadałeś to juz palono na stosie. Tłumaczenie biblii jest bardzo istotne gdyz jak sam rozumiesz wiąże się to z odpowiednią interpretacja co dalej doprowadza do kolejnego odłamu badź sekty. I tak to ogólnie wygląda.
Polecam: "Indeks ksieg zakazanych" pr. zbiorowa z wprowadzeniem prof.Paczkowskiego
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!