a jak to sie ma do tego ze splonol, bo niemoge tego zrozumiec ?
a jak by mial eb albo el to tez moglby splonac czy tylko na epi plona?
AAA i dlaczego to nie byl VW golf mogles jeszcze dodac.
Radzę dobrze się rozejrzeć, bo może być za późno.
Aż się prosi, by od strony zachodniej Fokusa był wybudowany parking. Może właśnie dla samochodów z gazem. Zamiast parkingu jest tam chodnik, który... zajmują samochody. Skutek jest taki, że ludzie chodzą po trawniku albo ...ulicą po której jeżdżą samochody. Paranoja!!!
chciałabym sprostowac czesc tekst artykułu a rzecz dotyczy strazy pozarnej! Piotrkowska straz pozarna przyjechała dopiero po godzinie od zawiadomienia jej wlasciciel pojazdu zluzyl cala swoja gasnice samochod zdazyl spłonąć i dopiero wtedy raczyla zjawic sie straz wiec autorze tekstu nastepnym razem dowiec sie prawdy a pozniej ja publikuj!
a co ciekawe policja nie przyjechała wogole poniewaz wszyscy policjanci udali sie do strasznej tragedi jaka sie wydazyla wczoraj czyli do zabojstwa no i do spalonego auta nie mial kto przyjechac:( wrak samochodu zostal na parkingu Focusa i kto wie moze dalej tam stoi!!!!!
Bo w razie pożaru, drodzy klienci FOCUS'a, NIE IDZIE SIĘ DO SAMOCHODU tylko wychodzi się najbliższym wyjęciem ewakuacyjnym na zewnątrz budynku!!!
Ale u nas nadal samochód cenniejszy niż życie.
straz nie mogla byc za godzine zapozanaj sie kiedy bylo zgloszone zdarzenie a w ciagu2 minut nie dojedzie sie do galeri niestety
Skoro pisać nie potrafisz to na zegarku też się nie znasz. I kilka minut jest dla Ciebie godziną. Zapewniam Cię, że policja też się pojawiła. I tak na przyszłość "w ogóle tak się pisze.
bylem na miejscu i znam właściciela pojazdu wiec wiem o czym pisze i jak bylo!
A zwróciliście uwagę na podłogę na parkingu w miejscach parkowania aut...?
Plamy oleju że ho-ho! Ludzie przyjeżdżają prawdziwymi wrakami...( kolejny zreszta dowód,że Policja drogowa
źle ( wcale nie działa) działa - brak doraźnych kontroli stanu technicznego pojazdów...
Moja propozycja: wpuszczać auta z aktualnym badaniem technicznym w dowodzie rejestracyjnym...
Chociaż i to można załatwić za "flaszkę"...
Naprawdę , "dziki kraj"...
straż pożarna była działała błyskawicznie. W ciągu 5 minut od zgłoszenia była na miejscu. Zgłoszenie było o 16:07, a w FM byli już 16:12. Dziesięciu strażaków gasiło tego gruchota. Policja także była na miejscu, ale w samochodzie na dole. A to że właściciel "pojazdu" to pała z powiatu to już inna sprawa.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!