co wy się tak uparliście na tą stopke? po pierwsze kierowca nie zwolnił , tak na prawdę to nie wiem czy cokolwiek widział bo miał szyby oszronione...a dziecko samo wyszło na pasy pani stopek go nie wołała prawda? Moim zdaniem to jest tylko wina kierowcy. Jadą i nie patrzą na nic. Co nie widział że z przeciwka samochód stoi i że wyszedł stopek? chyba że znaków nie zna ten kierowca.
Jestem pod wrażeniem, że akurat kamera nagrała to zdarzenie.
proszę o kontakt osoby, które znają poszkodowanego chłopczyka lub jego rodzinę. Zagwarantujemy im pomoc.
Magda,
501 848 889
Masz problem napisz donos
A i jeszcze droga hamowania z 40 km/h przy suchej nawierzchni to okolo 6,5 m wiec nawet jak by sie zesral to sie odrazu nie zatrzymasz.
z tego co widać na filmie to dziecko nie weszło pod samochód, kierowca nie mógł nic przewidzieć. Gdy samochód był już na przejściu, gdy przez nie przejeżdżał, dziecko w niego wlazło i się od niego odbiło. To wina dziecka, że nie patrzy czy coś jedzie. Da mnie nagranie jest jasne - dziecko uderzyło w samochód i to jego wina...
Wyrażnie widać, że dziecko weszło na samochód - kierowca nie spodziewał się takiej bezmyślności. Jest to wynikiem przeprowadzania dzieci przez jezdnię. Taka nadopiekuńczość powoduje, że dzieci nie muszą myśleć. Swoją drogą należy przeszkolić przeprowadzających, którzy wyskakują przed samochody nadużywając swoją władzę.
Widać wina kierowcy a nie dziecka po 1 kierowca wie że jest szkoła po 2 Stopka stała juz na jezdni po 3 Kierowca powinien zwolnic w takim miejscu
Miejski monitoring pomogl znalezc sprawce.Czy nadal chce ktos krytykowac rzadzacych w naszym miescie,ze pieniadze wydaja niepotrzebnie na to czy na tamto???????
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!