Tak, dlaczego tylko Jarek ma mieć bloga. A nasz prezydent gorszy?Może pani asystent coś mu doradzi w tym temacie.
Ta folia, ten papier to się nazywa celofan. Dlaczego pół narodu mówi na to celafon, nie wiem. Ma ktoś jakąś koncepcję, dlaczego? Czy dlatego samego, dlaczego szampion, renament i kontrol?
Ależ Markpio, ależ Amanie, prezydent już ma bloga. Wy w kursie nie jesteście! Na jakim wy świecie żyjecie? Założył go prezydent 2010-09-28, godz. 20:36:51
Wystartował z werwą, ale na drugi wpis już czasu nie znalazł. Wiadomo, kampania.
A co do Twego, Amanie, pytania o doradztwo pani asystent, to obawiam się, że wątpię.
_________________________________
Mój blog
Inauguracja mojej kampanii wyborczej
Witam Internautów na moim wyborczym blogu!
Chciałbym podzielić się z Państwem moimi przemyśleniami na temat kampanii wyborczej, którą właśnie rozpocząłem. Taka forma kontaktu z wyborcami, jaką jest blog - to dla mnie nowe doświadczenie, do którego namówiły mnie moje dzieci, mówiąc: "Tato, musisz iść z duchem czasu. Blogi, to teraz normalka!" :)
Warto słuchać młodych ludzi, bo wielokrotnie mają ciekawe spojrzenie na świat.
Idąc na dzisiejszą inaugurację mojej kampanii wyborczej, przyznaję, że miałem naturalną obawę, czy moimi przemyśleniami trafię do wszystkich zaproszonych gości. Wiem, że delikatna trema pojawia się zawsze przed ważnym wystąpieniem publicznym. Dziś była nawet mocniejsza, niż zwykle. Ale to naturalne. Zwłaszcza, gdy staje się przed ludźmi, którzy mi zaufali i liczą na mnie. To ciśnienie, aby ich nie zawieść - na szczęście zdopingowało mnie jeszcze bardziej!
Świadomość, iż wśród słuchaczy zobaczę osoby mi przychylne, jak i - być może - osoby nie darzące mnie specjalną sympatią, powodowało, że podszedłem do dzisiejszej inauguracji z wielką determinacją, bo było to dla mnie bardzo ważne wydarzenie.
Mam nadzieję, że moim wystąpieniem udowodniłem wszystkim przybyłym, iż moja decyzja o ubieganie się ponownie o urząd Prezydenta Piotrkowa, jest w pełni przemyślana i oparta na solidnych i konkretnych argumentach. Cieszę się ogromnie, że w rozmowach z gośćmi na zakończenie tej konwencji, bardzo wiele osób podzielało moje poglądy. Mam też nadzieję, że dwie osoby, które miały troszkę inne ode mnie zdanie, przekonały moje argumenty, jakie przytoczyłem w naszych krótkich, ale bardzo ciekawych rozmowach. Dziękuję za szczerość i otwartość. To przykład, jak można się pięknie spierać, z pożytkiem dla naszego Piotrkowa. Dziękuję też mediom, które licznie przyglądały się mojej konwencji. Mam nadzieję, że wszystko nagrało się OK.
Wrócę jeszcze do mojego przemówienia, bo niestety umknął mi w nim fakt, iż na spotkanie przybyło wielu kandydatów na radnych ? wspaniałych ludzi, z których jako komitet wyborczy RAZEM DLA PIOTRKOWA, wybierzemy najlepszych z najlepszych piotrkowian. Jestem autentycznie przekonany, że razem uda nam się zmienić Piotrków na piękne i dostatnie miasto.
To spotkanie umocniło mnie też w przekonaniu, iż w Piotrkowie nie brakuje ludzi szlachetnych i życzliwych. Po prostu dobrych ludzi, chcących razem pracować dla naszej małej ojczyzny. Dziękuję w tym miejscu za poparcie, jakie otrzymałem od tak wielu stowarzyszeń, organizacji i związków zawodowych, działających na terenie Piotrkowa. To dla mnie wielki honor, mieć takich Przyjaciół. Dziękuję za zaufanie!
Gdy konwencja się zakończyła, wracałem do domu w dobrym nastroju.
To był bardzo pracowity dzień, pełen interesantów w Urzędzie Miasta i tak pięknie zakończony udaną konwencją wyborczą. Jestem zmęczony, ale autentycznie szczęśliwy.
Na koniec napisze coś na zupełnie nie związany z wyborami temat. :) Rozpoczęcie kampanii, nie zwalnia mnie z codziennych obowiązków. Dlatego, za chwilę muszę zejść do piwnicy i zrobić coś, co czeka na mnie od... początku wakacji. Zabieram się za czyszczenie kotła grzewczego i przygotowanie go do zimowego sezonu. :)
Pozdrawiam wszystkich Internautów!
Do następnego przeczytania :)
Krzysztof Chojniak
czytaj więcej >>
http://www.vdm.nazwa.pl/krzysztofchojniak.eu/14_mojewybory/moje-wybory.php3
---------------------------------
Ale co więcej? Jak przecież nie ma nic więcej, to co więcej? Chyba mniej! czytaj mniej >>
No, może autor nie kontynuuje bloga dlatego, bo wciąż jeszcze w tej piwnicy ten kocioł grzewczy czyści. Ale przecież dzisiaj -12 stopni jest, to co, marzną teraz tam te dzieci, które namawiały tatę, że musi iść z duchem czasu, bo blogi, to teraz normalka?!
PS Swoją drogą ciekawe, czy zarabiająca takie same pieniądze Gronkiewicz-Waltz (prezydent miasta stołecznego Warszawy) sama w domu palenisko czyści?! Chociaż, jako Bufetowa, może i tak. Połapać się w tym wszystkim nie sposób.
Nagrało się,nagrało.Będzie można weryfikować obietnice ....
Do tego bym się nie przyznawał.
Wyborcy gonią ?
nie truj, miej litości troszkę.
Pogadaj sobie z dziećmi w piaskownicy.
Powiem szczerze, że rzeczywiście wyszło to nieco komicznie. Ja najpierw zacząłem szukać gdzie Delbana napisała, że wraca do domu i schodzi do piwnicy i to jeszcze jako facet. Myślę sobie, że pewnie po jakieś dobre winko sobie schodzi. A potem okazało się, że to pan prezydent trzyma (pewnie z sentymentu) w piwnicy stary kocioł. Ja tam jak bym miał piwnicę to trzymałbym w niej jakieś dobre trunki. Ale jak to mówią: jeden woli córkę, drugi teściową.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!