A ja tej pani wypowiedź uznaję za bezzasadną. I za bezprawną.
Ta pani zamiast prawa przestrzegać, prawo łamie, tuż pod bokiem i pod okiem prezydenta.
Każdy mieszkaniec Piotrkowa ma prawo iść do Urzędu Miasta, do niej samej nawet i zażądać odpowiedzi na pytanie, ile Dorota Jankowska zarabia. Nawet menel z dworca PKP takie prawo posiada. A pani Dorota Jankowska, może sobie nos od niekomfortowego zapachu zatykać, ale ma obowiązek udzielić tej informacji obywatelowi. Jeżeli menel nie otrzyma odpowiedzi, to ma pełne prawo przejść się kilkaset metrów dalej, do Prokuratury Rejonowej i poskarżyć się na łamanie prawa. Przez panią Dorotę Jankowską, przez pana Andrzeja Kacperka.
I będziemy tutaj na forum o tym pisać dopóty, dopóki nie trafi to do rozumów urzędnikom samorządowym.
Bo MY (mamy taki kaprys) chcemy wiedzieć dokładnie, ile WAM płacimy.
Żebyście nie musieli szukać daleko:
http://katowice.naszemiasto.pl/artykul/288351,nie-daj-sie-zbyc-w-urzednikom-masz-prawo-wiedziec-ile,id,t.html
Wszystko w tym temacie.Właśnie dostałem z UM decyzję o wysokości podatku od mojej nieruchomości na 2011 rok.Oczywiście poszedł w górę........
Podać do publicznej wiadomości zarobki wszystkich urzędników samorządowych naszego /nie ich,jak im się wydaje/miasta.
my kwiaciarki z Alej Cmentarnych solidarnie protestujemy!!!
http://img810.imageshack.us/i/86545984.jpg/
kwiaty cięte, doniczkowe - bez okrycia, chyba że w transporcie.
a w Alejach 7,ooo tysięcy się nie utarguje, w życiu
http://piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl/artykul/793144,bez-sciemniania-asystentura,id,t.html?kategoria=532
szacunek dla zawodu kwiaciarki
http://img27.imageshack.us/i/bezciemnianiaasystentur.jpg/
Pan prezydent w czasie kryzysu ma obowiązek dbać o swoich wyborców i mieszkańców miasta, a nie o majątek swojej świty.
Jeżeli mieszkańcy zaciskają pasa to prezydent powinien się puknąć dobrze w głowę i nie marnotrawić podatków swoich mieszkańców na głupoty.
Dobrze prawisz, ale głowę trzeba mieć. W dodatku, należałoby jeszcze ją mieć na karku! A to już nie u każdego jest takie oczywiste.
Co ty też nie powiesz, mądraliński? Naprawdę? Ile masz od wpisu? Dychę? To ja dam ci dwie, ale już więcej nie pisuj tu. Już większych od was zadymiarzy w tym mieście nie znajdzie nikt.
Kolego Larecky, nie tędy droga: robiąc sobie jaja celu nie osiągniesz! Asystentka będzie sobie panu Prezydentowi asystować (cokolwiek by to miało znaczyć), pan prezydent będzie z asysty asystentki skwapliwie korzystać, my podatnicy za to zapłacimy, Wy Larecki zarobicie na felietonie parę groszy... a ja gore! Tak!.... Wy sobie jaja porobicie, a ja GORE!
Tak trzeba problem rozwiązać: Piszecie Larecky artykuł opisujący wdzięki pani asystent (że dupiata, cycata, ma czym oddychać, że jest piękna, wiotka i powabna, i tym podobne srutututu, pierdu, pierdu), niedwuznacznie sugerujecie, że jest seksy i pewnie leci na Prezydenta. Napomykacie niby to niechcąco, że i Prezydent obojętny nie jest, na dowód czego załączacie zdjęcie Prezydenta wpatrzonego w asystentkę, jak szpak w pięć groszy. Publikujecie Larecky artykuł opisujący tą całą sytuację, dyskretnie informując żonę Prezydenta, że jest już do nabycia w kioskach artykuł o jej mężu, który smoli cholewki do obcej baby! Już szanowna pani Prezydentowa będzie wiedziała co zrobić z asystentką, a i prezydent niejednego guza się nabawi. Tym prostym sposobem, niejako rękami pani Prezydentowej, problem asystentki zostanie rozwiązany, (wyląduje na bezrobociu już nazajutrz po przeczytaniu artykułu) a kasa podatników oszczędzona, A Wy Larecky będziecie mieć nowy temat na felieton, ... zrozumiano kolego Larecky?
A tak przy okazji: słyszałem w radiu, że Marian Błaszczyński (nowy - stary przewodniczący miasta) wystawił sam sobie przepustkę, umożliwiającą mu parkowanie na miejskich parkingach...za darmo, bo mu się dolegliwości zwiększyły. Trzeba i tego jegomościa przywołać do porządku, ale też sposobem, jeszcze nie wiem jakim, ale coś wymyślę.
Ale już wymyśliłem że od teraz nowa ksywa bedzie na mieście,
MARIAN PARKOMAT albo Marian Parkometr.
W tłumaczeniu na język Italiańców: MARIANO PARKOMATO!
Pronto, Mariano Parkomato! Pronto! Sicilliano, Mariano! Kopertoni Parkingoni!
Maria free copert!
Der Marian fur das Parkingkoppert!!!
Co jest coś zle jarze?
Do "qwarc"
Jeśli TY uważasz, że Tobie wolno pisać, a ktoś inny nie powinien pisać, to jesteś w błędzie. To Twoje "klawiaturowaniestukanie" jest mętne i beznadziejne dla mnie. Ale nikt z forowiczów, a ni ja nie "odsyła" Cię. Zatem, nie przypisuj sobie prawa do "wyrzucania" kogoś z tego forum.
Jaka logika? Jaka oszczędność? Jaka skromność? Co zredukować? O jaką połowę zredukować? O czym mówisz?
Zatrudnienie przez prezydenta na etacie byłej szefowej swego sztabu wyborczego to spłata długu wobec niej za skuteczną manipulację wyborcami i wygrane w efekcie różnych sztuczek wybory. I tyle.
Obdarowanie tej kobiety etatem było głęboko w zaciszu któregoś gabinetu na I piętrze magistratu omówione i wzięto pod uwagę wszystkie konsekwencje tej świadomie podjętej decyzji personalnej.
Oczywiście, grupka wytrawnych graczy wkalkulowała również w tę decyzję reakcję społeczną, choćby w postaci wrzawy podniesionej na forach internetowych przez co bardziej rozgarniętych obywateli tego miasta.
Nie miej złudzeń, że nie przewidzieli i tego.
Ale czy wiesz co oni sobie powiedzieli tam, w kilka par oczu?
A to samo co zawsze: ludzie pokrzyczą i przestaną. Ciemna masa. A nasze i tak na wierzchu.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!