metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
gruszka ~gruszka (Gość)06.11.2013 11:32

To jest bardzo smutne, ze człowiek wykształcony, pedagog usprawiedliwia coś czego w żaden sposób nie powinno się usprawiedliwiać. To my dorośli jesteśmy odpowiedzialni za dzieci powinniśmy Je chronić. Kiedy czytam takie brednie i głupoty to wysuwam wniosek ze ten pseudo ksiądz miał w dzieciństwie poważne problemy emocjonalne

10


anma ~anma (Gość)06.11.2013 11:36

I do kogo iść na skargę. do michalika ,głódzia, petza.Cała wierchuszka poloskiego kościoła jest zdemoralizowana jedyna rada aby Franciszek przegnał ich do jakieś samotni aby mogli cnotliwie odpokutować swoje grzechy i to zło które zrobili polskiemu kościołowi.

00


jonasz ~jonasz (Gość)06.11.2013 12:00

Zdecydowanie duża grupa wśród pedofili ( również w kościele katolickim ) to homoseksualiści, ale dla żydomasonerii to temat tabu. Dlaczego więc pary homoseksualne męskie nie adoptują dziewczynek, lecz przeważnie chłopców ? To jest jedna z największych zbrodni współczesnego świata, przy milczącej aprobacie stada.

00


nick ~nick (Gość)06.11.2013 12:04

I kto złoży doniesienie do prokuratury? z wywiadu jasno wynika że "Bohater" posiada wiedzę na temat czynności seksualnych popełnionych na nieletnich....

10


ue ~ue (Gość)06.11.2013 12:15

Za rozpad rodziny odpowiada POLSKIE PRAWO i POLSKIE SĄDY, które od lat 60-tych DEMORALIZUJĄ kobiety przez stronnicze traktowanie mężczyzn w sprawach rozwodowych. Kobiety to wiedzą, że jakie by nie były, to dostaną i dzieci i alimenty w postaci kasy. Taka perspektywa niestety MOTYWUJE wiele kobiet do rozwodu. W ten sposób kobiety stały się WŁAŚCICIELKAMI DZIECI w rodzinach, a tym samym głowami rodzin - bez parytetów we władzach państwowych powstał w Polsce faktyczny MATRIARCHAT. Doprowadziło to do sytuacji, że za wychowanie kolejnego pokolenia odpowiadają matki. One także odpowiadają za brak wychowania ojcowską ręką zarówno dzieci żyjących w małżeństwach, jak i poza nimi. Wszystkie dzieci powinny być wychowywane zarówno przez matki, jak i ojców. MĘŻCZYŹNI NATOMIAST BOJĄ SIĘ ANGAŻOWAĆ W MAŁŻEŃSTWA CZY TEŻ WYCHOWANIE, bo wiedzą, że przy byle okazji stracą i żonę i dzieci (2/3 pozwów o rozwód składają kobiety). RZĄD POWINIEN ZMIENIĆ USTAWY, aby zmieniło się orzecznictwo - sytuacja początkowa stron przed sądem powinna być taka, że sąd zasądza dzieci do przebywania na pewien okres w domu matki i ten sam okres w domu ojca - bez alimentów. Aby zwiększyć/zmniejszyć ilość czasu dla danego rodzica należałoby przed sądem UDOWODNIĆ taką konieczność. Dodatkowo małżonek, który do tej pory więcej zarabiał/pracował, powinien dla równowagi początkowo zabierać dzieci do siebie na dłuższe okresy, aby pozwolić drugiemu rodzicowi rozwinąć się zawodowo. Tylko taki system zatrzyma postępującą falę rozwodów oraz demoralizacji społeczeństwa, ponieważ rozwody przestaną być opłacalne dla kobiet i WYMUSZĄ WYDOROŚLENIE dla mężczyzn. ZMIANA ORZECZNICTWA SĄDÓW RODZINNYCH JEST KLUCZOWA W KWESTII ODBUDOWANIA MORALNOŚCI NASZYCH RODZIN.

01


silence1109 ~silence1109 (Gość)06.11.2013 12:18

wasze komentarze są idiotyczne , najważniejszy fragment dotyczy postawy lgnięcia do mężczyzn dzieci z niepełnych rodzin bez ojca , jest to prawda , oczywiście taka postawa u dziecka nie ma podłoża seksualnego , ale wraz z rozwojem dziecka płci męskiej może przejść w postawę homoseksualną . Prawda prawda , zobaczcie na statystyki dotyczące homoseksualizmu - dotyczy ona w większości postaw osób o zaburzonej relacji z ojcem lub zerowej relacji z ojcem . Bardzo dobra i trafna wypowiedź , nie ma pełnej , dobrze funkcjonującej rodziny to są problemy emocjonalne u dzieci , a potem dorosłych . Ta wypowiedź w niczym nie usprawiedliwia pedofilli - akty seksulane na dzieciach są zbrodnią wobec dziecka . Oczywiście przekierowanie czytelników innych portali na tę stronę uczyniło szkodę temu artykułowi , dyskusja nie dotyczy sedna i składa się z idiotycznych wypowiedzi ludzi , którzy nie potrafią zrozumieć treści tekstu.

00


zawiele ~zawiele (Gość)06.11.2013 12:19

Jak się Pan nie wstydzi? Naprawdę boli czytać takie haniebne usprawiedliwienia zboczeńców, ZWALAJĄC WINĘ NA OFIARY. To podłe, co Pan mówi. Kiedy mnie w szpitalu dziecięcym gdy leżałem po operacji OBMACYWAŁ KSIĄDZ MAJĄCY NIEŚĆ POCIECHĘ CHORYM DZIECIOM naprawdę to nie ja do niego "ległem" -- JA SIĘ BAŁEM I CHCIAŁEM, ŻEBY JUŻ POSZEDŁ NIEŚĆ POCIECHĘ GDZIE INDZIEJ. Brak mi na Pana słów. Jest Pan podłym człowiekiem, wybielającym PRZESTĘPCÓW kosztem małych i bezbronnych ofiar.

10


ue ~ue (Gość)06.11.2013 12:26

Na początek chcę powiedzieć, że rozwód jest strasznie zły i choć ja w końcu pogodziłem się z rozwodem, gdy żona odeszła i złożyła pozew, to i tak każdego namawiam, aby trwał w małżeństwie.

00


ue ~ue (Gość)06.11.2013 12:27

OCZEKIWANIE w czasie rozwodu na ROZPRAWY SĄDOWE oraz RODK jest sposobem na zniszczenie więzi dzieci z ojcem - standardowo na czas rozwodu przyjmuje się, że dzieci ZOSTAJĄ Z MATKĄ, która w ciągu 1 MIESIĄCA dostaje na zaocznym posiedzeniu (bez stron) decyzję sądu o wysokości ALIMENTÓW, natomiast MĘŻCZYZNA MUSI CZEKAĆ 9 MIESIĘCY na pierwszą rozprawę ze stronami, dalej 5 MIESIĘCY na badanie RODK I KOLEJNE 7 MIESIĄCY na rozprawę z decyzją o zabezpieczeniu widzeń z dziećmi. Jeżeli w tym czasie (21 MIESIĘCY == 1,75 ROKU !!!) matka nie życzy sobie kontaktów dzieci z ojcem, nie można nic zrobić - nie pomaga wzywanie POlicji. POLICJA TEŻ UZNAJE, ŻE WŁAŚCICIELKAMI DZIECI JEST MATKA - przyjeżdża, spisuje protokoły do których może mieć dostęp TYLKO SĄD (ojciec nie) - nie stosuje żadnych paragrafów o porwaniu dziecka przez matkę. A czas bez kontaktu dzieci z ojcem (przybywania, zabawy i wychowania) tak sobie mija i mija, lecą kolejne miesiące i lata TOTALNEJ IZOLACJI DZIECI OD OJCA (OJCIEC NIE WIDZI NP. JAK DZIECKO UCZY SIĘ MÓWIĆ, CHODZIĆ, KOCHAĆ). Oczywiście matka nie życzy sobie kontaktów, bo to jest jej strategia walki przed sądem, aby całkowicie zniszczyć więź między dziećmi i ojcem i udowodnić winę ojca przed sądem oraz przed rodzinami (jej i ojca). Do tego, aby sprawa rozwodowa właśnie tak się potoczyła WYSTARCZY TYLKO OSKARŻENIE MATKI. Piszę to z własnego doświadczenia. Ten okres oczekiwania na sprawiedliwość jest bardzo ciężki do wytrzymania dla mężczyzny bez współżycia. Dla prawa nie ma znaczenia, że czeka np. już 2 lata na rozwód - jeżeli w tym czasie zdradzi lub pozna kogoś, to przegrywa sprawę sądową i płaci alimenty także na żonę.

01


Nowy komentarz
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat