Michał Szulc
psycholog, neuroterapeuta, szczęśliwy mąż jednej żony, miłośnik wsi z wyboru, hodowca koni z przypadku <<< gabinet@mailplus.pl >>>
7

wpisów

Felietonista
Tytuł postawiony w taki sposób brzmi pretensjonalnie. Trąci stylem charakterystycznym dla tych wielkich piór, które o rzeczach arcytrudnych potrafiły pisać w sposób prosty i zrozumiały, a jednak odkrywczy. Nazwisk żadnych nie przywołam, jako że nawet pretensjonalność musi znać własne granice. Kto chce, poszuka i znajdzie, do czego zresztą serdecznie namawiam, lepiej bowiem dotrzeć do źródła niż studiować tekst niniejszy, z natury rzeczy w jakiejś części wtórny, jako że nihil novi sub sole … Wyrażam więc na wstępie ubolewanie w związku z tym, że śmiem pisać o rzeczach wielkich a oczywistych przecież, i to w sposób zawłaszczony, bo przewrotny, a więc większym ode mnie dozwolony. Jeśli jednak czytelnik mimo wszystko studium tego jeszcze nie porzucił, na krótki spacer po meandrach naszej natury społecznej zapraszam.
25.06.2012 19:17:40 | 0 kom
Niezbyt dobrze się zaczęło. Miał być startowy felieton: łatwy, lekki i przyjemny, a tymczasem zaczynamy od rzeczy ostatecznych, i to na dodatek bez cienia uśmiechu. Przeczytałem na portalu informację o śmierci młodego mieszkańca Piotrkowa, śmierci prawdopodobnie samobójczej. Przeczytałem, przemyślałem i z duszą na ramieniu, tudzież starając się nie stracić głowy i języka w gębie, zdecydowałem, że słów kilka w sprawie rzec trzeba, jeśli już własny los figla spłatał, czyniąc człowieka, od przypadku do przypadku, ale jednak, kowalem losów cudzych.
19.06.2012 23:07:08 | 0 kom

reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat