O sześć kamer rozszerzył się miejski monitoring w Piotrkowie. Cztery zlokalizowano na terenie Starówki: przy ulicy Zamkowej i Garncarskiej, a także na Placu Czarnieckiego i Niepodległości. Z kolei dwie zamontowano w Alei 3 Maja w pobliżu budynku Miejskiego Ośrodka Kultury i Starostwa Powiatowego. Obecnie na terenie miasta jest ich już szesnaście.
Dobry nastrój dwóch nastolatek (ale już pełnoletnich) zaprawiony alkoholem prysł, kiedy spotkały się z patrolem straży miejskiej tuż po tym, jak wybiły kilka szyb na ul. Starowarszawskiej. Do piotrkowskiego sądu skierowano już wniosek o ukaranie młodych kobiet. Czy mogą liczyć na pobłażliwość? Wyroki, jakie zapadły ostatnio w Piotrkowie, raczej nie pozostawiają złudzeń. Za niszczenie czyjegoś mienia można słono zapłacić.
Najpierw pouczali, a teraz nakładają już mandaty. Piotrkowska Straż Miejska nie ma zamiaru pobłażać tym kierowcom, którzy pomimo zakazu parkują i przejeżdżają przez Stare Miasto.
„Wlepiają tylko mandaty i nic wielkiego więcej nie robią” – to powszechna opinia o funkcjonariuszach straży miejskiej. Usłyszałem ją od wielu ludzi. Można z tego typu wypowiedzi wnioskować, że są to służby zbędne, nikomu niepotrzebne. Postanowiłem to sprawdzić - pisze w swoim artykule Janusz Kaczmarek.
Zakończył się tegoroczny nabór do Straży Miejskiej w Piotrkowie. Spośród 13 kandydatów, którzy wzięli udział w ostatnim etapie naboru wybrano trzy osoby.
Wreszcie wyjaśniła się sprawa zapór zainstalowanych na zlecenie Urzędu Miasta na piotrkowskim Starym Mieście.-Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji nie odbierze usytuowania tych zapór do momentu, aż będą wykonane w taki sposób, że będzie możliwość dojazdu dla pojazdów Państwowej Straży Pożarnej - mówi Jacek Marusiński dyrektor MZDiK.
W razie wybuchu pożaru na Rynku Trybunalskim lub na uliczkach do niego przyległych istnieje realne zagrożenia dla życia i zdrowie mieszkańców tej części miasta.
Straż Miejska w Piotrkowie ogłosiła nabór na wolne stanowiska pracy. Na chętnych czekają trzy wakaty w służbie patrolowej. Ogłaszanie naboru w straży jest konieczne praktycznie raz do roku.
Elewacje wielu budynków w Piotrkowie straszą wulgarnymi napisami na ścianach. Często są to hasła antysemickie jako wyraz nienawiści pomiędzy kibicami drużyn piłkarskich. Dworzec PKP czy Kostromska naprzeciwko Gimnazjum nr 5 to tylko przykłady miejsc, w których znajdują się wulgaryzmy.
Każdy wtorek i piątek to w Piotrkowie dzień targowy. A to dla mieszkańców bloku przy ul. Mieszka 4 oznacza prawdziwy slalom między autami kupców i klientów, które skutecznie blokują każde wolne miejsce na wąskiej uliczce prowadzącej do ich domu.