Największe niebezpieczeństwo w mieście czyha po 22:00. Bełchatowska Straż Miejska pełni służbę całodobowo, mimo że jest 22 strażników. W Radomsku jest ich 34. Również oni patrolują miasto po 22.00. Pabianice, które mają 42 funkcjonariuszy, w godzinach nocnych mogą liczyć na dwa dwuosobowe patrole miejskie. W Piotrkowie strażnicy, których jest 38, patrolują miasto nocą tylko od wielkiego dzwonu. Twierdzą, że skutecznie zastępuje ich monitoring.
W miasto ruszyły patrole rowerowe Straży Miejskiej. Strażnicy patrolują przede wszystkim parki, kąpielisko Słoneczko oraz osiedle Wierzeje.
Na odnowionej niespełna rok temu elewacji wieży ciśnień pojawiły się już wulgarne napisy. Wandale za nic mają szacunek do obiektu, który jest wizytówką Piotrkowa.
Rumor i kurz - tyle z początku zdążyli zaobserwować mieszkańcy jednej z miejskich kamienic przy placu Czarnieckiego. Wezwana na miejsce straż miejska stwierdziła, że znaczna część ceglanego komina oberwała się i runęła na pokrycie dachowe. Część cegieł spadła na podwórze.
"Z dachu kamienicy przy placu Czarnieckiego w Piotrkowie spadł komin" - takiej treści zgłoszenie wpłynęło wczoraj wczesnym wieczorem do piotrkowskiej straży miejskiej. Na miejsce natychmiast udali się funkcjonariusze. Natomiast dopiero po godzinie od zgłoszenia na miejsce przybyli pracownicy administracji.
11-letni chłopiec uciekł z pogotowia opiekuńczego w Piotrkowie. Dziecko zostało odnalezione przez policję o czwartej nad ranem w jednej z bram w centrum miasta.
Strażnicy miejscy mieli patrolować ulice Piotrkowa Trybunalskiego. Zamiast to robić, pili alkohol, prawdopodobnie w radiowozie. Gdy wrócili do bazy, kierownik zmiany zorientował się, że są nietrzeźwi.
Wymieniono zapory blokujące dojazd do rynku na ul. Rycerskiej od strony pl. Niepodległości oraz przy ul. Sieradzkiej. Problem pojawił się w październiku ub.r., tuż po zamontowaniu słupków, gdy okazało się, że pozostałe uliczki są za wąskie dla wozów ratowniczych Państwowej Straży Pożarnej.
Blokady na ul. Rycerskiej w Piotrkowie zostały założone po to, by chronić nową nawierzchnię Rynku Starego Miasta przed dewastacją. W dużym stopniu przeszkadzałyby jednak oddziałom straży pożarnej, gdyby wybuchł tam pożar.
Do czego służą znaki drogowe na drogach wewnętrznych, na przykład osiedlowych? Według odpowiedzi udzielonej piotrkowianinowi przez dyrekcję Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Piotrkowie i popartej stanowiskiem straży miejskiej, nie trzeba ich przestrzegać, gdyż w ogóle nie trzeba ich tam umieszczać. Nie można zatem również nikogo ukarać za niedostosowanie się do znaku stojącego przy takiej drodze. W Piotrkowie sprawa dotyczy wielu uliczek, najczęściej na osiedlach mieszkaniowych, których właścicielami są spółdzielnie.