Wielu mieszkańców miasta znalazło w swoim skrzynkach na listy informację, że teraz sami będą spisywać stan licznika gazowego. Mało tego, muszą też podać tę informację pod wskazany numer telefonu. Problem w tym, że liczniki w wielu blokach znajdują się tuż pod sufitem, a chyba nie każdy ma w domu drabinę. Poza tym liczniki często znajdują się w zamkniętych na klucz skrzynkach. To nie koniec niespodzianek, bo okazało się, że tak naprawdę licznik powinien spisać za nas listonosz. Powinien, ale...
W jakim stanie jest piotrkowska „mieszkaniówka”? Po pierwsze, zasób jest stary – w 80% ponad 100-letni. Po drugie, długi lokatorów ciągle rosną. Po trzecie, na lokale czeka w sumie 595 rodzin.
W niektórych miastach dopiero niedawno wprowadzono strefy płatnego parkowania, tymczasem w Piotrkowie za postój w centrum miasta trzeba płacić już od ponad 20 lat.
W piotrkowskiej Strefie Płatnego Parkowania pozamarzały parkomaty. Urządzenia przyjmują pieniądze, ale nie wydają biletów.
Minął termin na usunięcie plakatów wyborczych z przestrzeni publicznej. Pełnomocnicy wyborczy mieli na to 30 dni. Strażnicy miejscy, patrolując ulicę, zwracają uwagę, czy wszystko zostało uprzątnięcie.
Która z gmin powiatu piotrkowskiego powinna zainwestować w biogazownie, która może skorzystać ze źródeł geotermalnych nie tylko do rozwoju turystyki, ale i ciepłownictwa, która może myśleć o wykorzystaniu biomasy leśnej czy nadwyżek słomy?
Mamy nowych radnych i starego-nowego prezydenta. Czym powinni się zająć w pierwszej kolejności?
Podobno nie ma, jak znaleźć się w dobrym towarzystwie. Jak widać, niektórzy kandydaci (a może ci, którzy rozwieszali wyborcze plakaty) postanowili trochę poeksperymentować. Co z tego wyszło?
Tekst i foto: Anna Wiktorowicz
Nasza redakcja otrzymała na platformę "Uczciwe wybory" zgłoszenie, że na terenie placówki oświatowej znajdują się banery wyborcze obecnego prezydenta oraz przewodniczącego Rady Miasta.
Niewykluczone, że niebawem na terenie piotrkowskiego Podzamcza powstanie kolejny blok komunalny.