Po samobójstwie ucznia I LO w Piotrkowie 15-letniego Wojtka, pojawiły się sugestie, że był on szykanowany i nękany w szkole przez rówieśników. W związku z tym Kuratorium Oświaty w Łodzi (Delegatura w Piotrkowie) przeprowadziło w dniach 28-30 stycznia kontrolę w placówce. I wydało dla dyrektora...zalecenia.
Na popularnym kanale YouTube „kanał zero” pojawił się film poświęcony sprawie Wojtka z Piotrkowa – młodego człowieka, który, zdecydował się zakończyć swoje życie m.in. w wyniku nieustannego hejtu i nękania w internecie.
Kilkaset osób przemaszerowało ulicami Piotrkowa Trybunalskiego w niedzielę 9 lutego. Milczący marsz pamięci 15-letniego Wojtka, który popełnił samobójstwo pod koniec 2024 roku. Piotrkowianie powiedzieli stop hejtowi i domagali się działań mających na celu wyeliminowanie z piotrkowskich szkół zjawiska nękania, hejtu i mobbingu.
9 lutego w Piotrkowie odbędzie się marsz „przeciwko przemocy, agresji i bierności w szkołach”. To w związku z tragiczną, samobójczą śmiercią 15-letniego Wojtka, który był nękany w szkole. Po naszym artykule i doniesieniach mediów ogólnopolskich w tym onet.pl pojawiły się kolejne informacje o szykanowaniu uczniów w I LO.
Radomszczańscy policjanci zatrzymali 27-latka, który był poszukiwany przez sąd. Mężczyzna sam zadzwonił na numer alarmowy twierdząc, że zamierza popełnić samobójstwo. Gdy funkcjonariusze przyjechali na wskazane przez niego miejsce, wyznał im, że prawda jest zupełnie inna.
Dzięki skutecznemu działaniu dyżurnej policji z Bełchatowa, uratowano życie mężczyźnie, który chciał popełnić samobójstwo. Policjantka prowadziła rozmowę telefoniczną z 54-latkiem, w trakcie której ustaliła miejsce pobytu rozmówcy. Asp. sztab. Jolanta Kucner utrzymywała kontakt z mężczyzną, aż do momentu, kiedy na miejsce dotarł patrol policji.
W czwartkowy wieczór w strugach lejącego z nieba deszczu na dachu jednego z opuszczonych budynków przy torach stał 20-latek powtarzając: nie chcę już żyć. Z pomocą pośpieszyli piotrkowscy policjanci.
Czujność oraz szybkość reakcji piotrkowskich policjantów pozwoliła uratować życie 44-letniego piotrkowianina. Dzięki prawidłowej pomocy przedmedycznej mundurowi przywrócili funkcje życiowe mężczyzny, który powiesił się w piwnicy. 44-latek trafił pod opiekę medyków.
Rozszerzone samobójstwo, czyli samobójstwo połączone z zabójstwem dzieci - to hipoteza śledczych po pożarze domu jednorodzinnego we wsi Unewel w powiecie opoczyńskim. Postawiono ją na podstawie oględzin budynku po pożarze oraz sekcji zwłok ofiar.
O włos od tragedii w Opocznie. Po rodzinnej kłótni 37-latek chciał popełnić samobójstwo. Z pomocą pośpieszyli policjanci, którym udało się uspokoić mężczyznę.