Nazwisko Watson kojarzy nam się zwykle z przyjacielem i pomocnikiem Sherlocka Holmesa, dr Johnem H. Watsonem. Nam piotrkowianom powinno również, a właściwie przede wszystkim, z naszym rodzinnym miastem.
Nazwisko Watson kojarzy nam się zwykle z przyjacielem i pomocnikiem Sherlocka Holmesa, dr Johnem H. Watsonem. Nam piotrkowianom powinno również, a właściwie przede wszystkim, z naszym rodzinnym miastem.
Nazwisko Watson kojarzy nam się zwykle z przyjacielem i pomocnikiem Sherlocka Holmesa, dr Johnem H. Watsonem. Nam piotrkowianom powinno również, a właściwie przede wszystkim, z naszym rodzinnym miastem.
"Współdziałanie z zespołem rzecznika prasowego w zakresie opracowywania materiałów dla środków masowego przekazu", "inicjowanie przedsięwzięć promujących turystykę" – to niektóre z zadań, jakimi do niedawna zajmował się asystent prezydenta Piotrkowa, Błażej Cecota. Jednak na początku miesiąca z tej funkcji zrezygnował. Kto teraz przejmie jego obowiązki?
Wojewoda Łódzka Jolanta Chełmińska potwierdziła nieprawidłowości, których dopuścił się prezydent miasta Piotrkowa w związku z przyjęciem inicjatywy referendalnej organizowanej przez Piotrkowską Inicjatywę Obywatelską w celu odwołania prezydenta i Rady Miasta.
- To skandal, że do referendum nie dojdzie – krytykuje naganną działalność Krajowego Biura Wyborczego Stowarzyszenie Demokratyczne, które wcześniej poparło działania Piotrkowskiej Inicjatywy Obywatelskiej.
Grupa radnych apeluje do prezydenta miasta o odwołanie z funkcji pełnomocnika ds. profilaktyki i rozwiązywania problemów alkoholowych, zdrowia i pomocy społecznej Marka Krawczyńskiego. Powód? Arogancja, ignorancja, zachowanie urągające wszelkim standardom pracy urzędnika samorządowego, grubiaństwo, chamstwo i kompromitowanie urzędu prezydenta miasta.
- Referendum w tym momencie to chyba nie jest najlepszy pomysł - twierdzi Bogdan Bujak, były poseł Sojuszu Lewicy Demokratycznej, który odniósł się na antenie Strefy FM do referendum w sprawie odwołania prezydenta i Rady Miasta Piotrkowa.
- Czyżby władze miasta po raz kolejny chciały sięgnąć do kieszeni piotrkowian, po to, żeby załatać lukę budżetową? - pytał na naszej antenie radny Tomasz Sokalski, który odniósł się w ten sposób do uchwały dotyczącej stawek za odbiór śmieci.
Dwie pożyczki w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi, decyzją prezydenta Piotrkowa, postanowiło zaciągnąć nasze miasto.