"Współdziałanie z zespołem rzecznika prasowego w zakresie opracowywania materiałów dla środków masowego przekazu", "inicjowanie przedsięwzięć promujących turystykę" – to niektóre z zadań, jakimi do niedawna zajmował się asystent prezydenta Piotrkowa, Błażej Cecota. Jednak na początku miesiąca z tej funkcji zrezygnował. Kto teraz przejmie jego obowiązki?
Inspektor Gabriel Olejnik (były już komendant Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie) odznaczony Srebrnym Medalem za Zasługi dla Miasta.
Piotrkowscy Radni na dzisiejszej sesji nie podjęli uchwał dotyczących Powiatowego Zespołu Opieki Zdrowotnej W Piotrkowie.
Urząd Miejski w Sulejowie jako współorganizator zaprasza placówki oświatowe z terenu gminy Sulejów do udziału (17 - 19 maja) w XIV Ogólnopolskim Zlocie Sportowo-Rekreacyjno-Ekologicznym “Szlakiem Nadpilicznym” Ludowych Zespołów Sportowych im. Wiesława Gajzlera.
Po upływie niespełna miesiąca, kiedy to piotrkowscy radni podjęli decyzje o sposobie naliczania i wysokości stawek za wywóz śmieci trzeba uchwały podjąć ponownie.
Paweł Banaszek, który pełni funkcje piotrkowskiego radnego od ostatniej sesji został wiceprzewodniczącym Komisji Kultury i Kultury Fizycznej Rady Miasta. Był jedynym kandydatem.
Grupa radnych apeluje do prezydenta miasta o odwołanie z funkcji pełnomocnika ds. profilaktyki i rozwiązywania problemów alkoholowych, zdrowia i pomocy społecznej Marka Krawczyńskiego. Powód? Arogancja, ignorancja, zachowanie urągające wszelkim standardom pracy urzędnika samorządowego, grubiaństwo, chamstwo i kompromitowanie urzędu prezydenta miasta.
- Projekt Trakt Wielu Kultur, którym tak bardzo szczyci się prezydent Krzysztof Chojniak wymyślił były prezydent Piotrkowa, Waldemar Matusewicz - przypomniał na antenie Strefy FM radny Tomasz Sokalski. - Autorskich pomysłów aktualnego prezydenta jest tak naprawdę niewiele i są one na ogół nierealne - twierdzi radny.
150 tysięcy złotych kary za niesprzątanie miasta – tyle w sumie (według urzędników za niedopełnienie warunków umowy) musiała zapłacić miastu firma Roka. Śniegu i śmieci w mieście nie brakuje, tymczasem następca Roki – ZiOM – otrzymał dotąd tylko 5 tysięcy złotych kary. By zmotywować firmę, urzędnicy mogą na nią nakładać finansowe kary. Okazuje się, że z takiej formy korzystano wyjątkowo często tylko wtedy, kiedy miasto sprzątała Roka. Czy to wynik niekompetencji firmy, czy urzędniczej złośliwości?
- Piotrkowskie władze miasta odstraszają potencjalnych inwestorów. W innych miastach rządzący robią o wiele więcej, aby przyciągnąć różne firmy. W Piotrkowie takiej wizji brakuje - twierdzi Adam Banaszczyk, prezes firmy Emerson Polska, jednego z największych piotrkowskich pracodawców.