W gminie Rozprza odnotowano na koniec roku 2010 r. znaczący wzrost liczby mieszkańców. 2011 rok powitało 12.215 osób, czyli o 20 więcej niż było na koniec w 2009 roku. Ubiegły rok był też najliczniejszy pod względem urodzeń na przestrzeni 8 lat. W 2010 roku przyszło na świat 147 małych mieszkańców. Najwięcej urodziło się ich w Rozprzy, Niechcicach i Lubieniu.
Cięcie wydatków i ograniczenie inwestycji czeka wiele gmin. Wszystko przez zmiany w prawie.
Na osiedlu Wyzwolenia w Piotrkowie pojawili się fałszywi kominiarze.
Piotrkowski magistrat nie wycofa się z pobierania opłat za posiadanie psa w tym roku, bo... pierwsze pieniądze z tego tytułu już zaczęły zasilać miejską kasę.
W zeszłym tygodniu Sejmik Województwa Łódzkiego przyjął budżet na 2011 rok. Ile z puli zaplanowanej na inwestycje spłynie do Piotrkowa i powiatu? Nasz region dostanie środki m.in. na budowę dróg oraz realizację projektu „Szlak Turystyki Konnej dla Województwa Łódzkiego”. Swoją pulę dostanie też szpital przy ul. Rakowskiej.
Niekontrolowany proces spalania w miejscu do tego nieprzeznaczonym - czyli po prostu pożar - to nieszczęście, którego niestety wielu z nas nie udało się uniknąć.
Czy w 2011 roku dojdzie w Piotrkowie do zmian na stanowisku przewodniczącego Rady Miasta? Zakład takiej treści znalazł się w ofercie znanego na polskim rynku bukmachera.
Rady osiedli, jako jednostki pomocnicze gminy, mają m.in. pomagać w komunikacji zwykłych ludzi z władzami miasta. To osiedlowa rada pierwsza zna problem i pierwsza pomaga go rozwiązać. Większość spraw kieruje do służb prezydenta miasta i... według rad osiedli - często na tym się kończy. Czy w tym związku coś tylko zgrzyta i jest szansa na poprawę zażyłości, czy też może władza nie chce już utrzymywać z osiedlami bliskich kontaktów? Problem w tym, że taka sytuacja prędzej czy później kończy się separacją, a nawet rozwodem.
Dzisiaj ruszają pierwsze prace związane z przebudową kolejnych uliczek piotrkowskiego Starego Miasta.
Kierowcy nie muszą się obawiać fotoradarów, które “siały strach” na polskich ulicach. Od 1 stycznia Straż Miejska straciła bowiem możliwość korzystania z przenośnych urządzeń. A wszystko przez brak odpowiednich przepisów.