Ta niewielka wieś jest siedzibą trzech niezbyt dużych szkół (podstawowej, gimnazjum i zespołu szkół ponadgimnazjalnych), ale realizuje się w niej aż cztery projekty współpracy międzynarodowej.
Dwa projekty programu Leonardo realizuje ZSP im Wł. St. Reymonta, projekt w programie Comenius Gimnazjum w Szydłowie, a projekt w programie Grundtvig Szydłowskie Stowarzyszenie Rodziców “Przyjazny Kąt”. Każdy z nich ma inny temat i skierowany jest do innej grupy: Leonardo to kształcenie zawodowe, Comenius dotyczy współpracy szkół, a Grundtvig nieformalnego kształcenia dorosłych.
Jakie są korzyści z działania tych projektów? - Przede wszystkim możliwość wymiany doświadczeń na płaszczyźnie europejskiej. To ważne, szczególnie gdy się żyje i pracuje w małej miejscowości – mówi Ewa Grzesiak z ZSP w Szydłowie. - Dzięki wyjazdom do krajów partnerskich rośnie wiedza o tym, jak wygląda codzienne życie w Europie. Po powrocie uczestnicy tymi obserwacjami dzielą się z innymi, a jest czym, bo partnerzy pochodzą z bardzo wielu państw: Niemcy, Norwegia, Bułgaria, Holandia, Włochy, Hiszpania, Wielka Brytania (Leonardo), Turcja, Północna Irlandia, Hiszpania, Grecja, Belgia (Grundtvig), Węgry, Włochy, Turcja, Chorwacja, Litwa (Comenius).
Kolejny profit to motywowanie zarówno dzieci, młodzieży jak i dorosłych do nauki języków obcych. Ta umiejętność przydaje się nie tylko podczas wyjazdów zagranicznych, ale także gdy spotkania projektowe odbywają się w Polsce.
Takie wydarzenia są sprawdzianem z zakresu organizacji i pracy zespołowej dla instytucji goszczących, ale w Szydłowie ten egzamin zdały i Gimnazjum, i ZSP, i Stowarzyszenie.
Te projekty to efekt pracy, głównie wolontariackiej, dużej rzeszy ludzi, ale sprawiają, że słowa “Jestem Europejczykiem” w gminie Grabica nie są pustym hasłem.