W zmaganiach udział wzięło 12 zespołów - Powiem szczerze, że jestem zaskoczony pomysłowością uczestników i ich zaangażowaniem. Podczas turnieju ocenialiśmy kreatywność i czas na 100 metrów. Na pewno będziemy kontynuować organizację tego typu imprez, bo zainteresowanie jest bardzo duże - powiedział Marek Łakomski, przedstawiciel Areny Lodowej.
Były sanie, rowery, arki, wszystko przystosowane do tego, aby móc się ślizgać. - Pierwszy raz biorę udział w tych zawodach i jestem niesamowicie zadowolony. Poza strojami przygotowaliśmy również wehikuł, który miał przedstawiać Arenę Lodową. My przyszliśmy tutaj głównie dla dobrej zabawy. To jaki osiągnęliśmy czas nie ma dla nas znaczenia, liczy się to, że super się bawiliśmy i nic się nie urwało z naszego pojazdu - powiedział nam jeden z uczestników.
Poziom zawodów był bardzo wysoki, co przyznał nawet olimpijczyk, Zbigniew Bródka, który również wystartował w mistrzostwach. - To, że wziąłem udział w tym wydarzeniu było bardzo spontaniczne. Kiedy w piątek byłem na służbie, przygotowano mi pojazd no i wystartowałem tu wraz z córkami. Jest to głównie zasługa moich dziewczyn bo to one przygotowały cały bolid. Ja jak najbardziej popieram takie akcje, bo dzięki temu mogłem spędzić czas z moimi najbliższymi.
Mistrz olimpijski z Soczi nadal imponuje świetnym startem. Nawet jeśli konkurencja jest nietypowa: