26 września 1925 roku Sziklay miał wykonać na oczach piotrkowian szereg niezwykłych ewolucji na samolocie i wykonać skok z dwóch tysięcy metrów. Obchody odbędą się 26 września w Piotrkowie. Głównym inicjatorem uroczystości jest płk w st. spoczynku pil. Jan Jąkała, były dyrektor piotrkowskiego Aeroklubu. Rozpocznie je nabożeństwo ekumeniczne celebrowane przez duchowieństwo Sił Powietrznych w kościele ewangelickim, po którym uczestnicy przejdą na nowy cmentarz.
Dlaczego środowisko lotnicze stara się pamiętać o Sziklay’u? 26 września 1925 roku, podczas pokazów skoków spadochronowych w Piotrkowie Trybunalskim, Eugeniusz Sziklay miał na sobie spadochron własnej konstrukcji. Wyskoczył z samolotu i spadł, z dwóch tysięcy metrów, jak kamień na ziemię. Był to pierwszy wypadek lotniczy na ziemiach polskich, który obserwowało mnóstwo zgromadzonych widzów. Co było powodem nieotwarcia się spadochronu? Zacięcie mechanizmu, zaczepienie linki, zasłabnięcie, może zawał? Nie wiadomo. Był jednym z pierwszych pionierów propagujących spadochroniarstwo, dlatego warto o nim pamiętać. Tym bardziej, że w Piotrkowie prężnie działa PeTe Skydive Szkoła i Strefa Spadochronowa założona w 2002 roku przez Krzysztofa Filusa i Janusza Kucharskiego.
W skład Komitetu Organizacyjnego wchodzą: Aeroklub Ziemi Piotrkowskiej, Klub Lotniczy Na Prostej, Łódzki Klub Seniorów Lotnictwa, Gimnazjum nr 5 z Piotrkowa.
Program
godz. 11.00 – nabożeństwo ekumeniczne celebrowane przez duchowieństwo Sił Powietrznych w kościele ewangelickim przy ul. Rwańskiej 6 w Piotrkowie
godz. 12.00 – przemarsz na nowy cmentarz
godz. 12.30 – odegranie hymnów Węgier i Polski; powitanie zaproszonych gości; modlitwa; złożenie wieńców na pomniku nagrobnym Eugeniusza Sziklay; przemówienia; podziękowanie uczestnikom za udział w uroczystościach.
