Brakujący do niedawna fragment to ten przy ul. Czaplinieckiej (od Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych im. gen. Czyżewskiego do szpitala). Wreszcie udało się go dokończyć, a jednocześnie zamknąć dłuższy szlak rowerowy łączący południe z północą miasta. Cieszą się właściciele ogródków działkowych (kilka tysięcy osób), którzy mogą teraz swobodnie i bezpiecznie dojechać do miejsca rekreacji.
Cieszą się także cykliści i obliczają, jaką trasę można bezpiecznie pokonać na rowerze.
- Odcinek ze Słoku do Bełchatowa to ok. 10 kilometrów. Dalej – wjeżdżając od strony Grocholic, ulicą Wojska Polskiego, przez os. Dolnośląskie do ronda i później ul. Czapliniecką to kolejnych 5 km – oblicza Maciej Kuszneruk z Załogi Rowerowej “Zgrzyt”. – Dalej dojeżdżamy do miejscowości Domiechowice, gdzie zaczyna się powiatowa droga ze ścieżką rowerową, tzw. szlak bł. Wandy Malczewskiej prowadzący do Parzna (ok. 10 km). Z kolei na południu gdyby Słok połączyć z Górą Kamieńską, zyskalibyśmy kolejnych 15 km, a tam – gdyby górę pokonać wyciągiem – można by się było w Czyżowie włączyć w ciąg dróg rowerowych Kleszczowa. Z Czyżowa do Łękińska, Kleszczowa Żłobnicy, Dębiny (tu się kończy ścieżka) – to około 15 kilometrów – oblicza Maciek Kuszneruk. - Cała pętla, którą można byłoby zrobić z Parzna do Czyżowa (po dokończeniu brakującego odcinka z Góry Kamienskiej) to ok. 70 km.
Na terenie samego Bełchatowa usytuowanych jest w tej chwili ponad 20 km dróg rowerowych oraz ciągów pieszo-rowerowych, które połączone są z leśnymi ścieżkami rowerowymi. Ścieżki leśne mają postać dwóch pętli o długościach 4 km i 10 km.
Or