O oszustwie w jednym z bełchatowskich dyskontów, tamtejsi policjanci zostali zawiadomieni 4 września 2021 roku.
- Sprawca zamienił kody kreskowe na elektronarzędziach renomowanych firm, na których przykleił kody odpowiadające cenie znacznie tańszym narzędziom. W kasie samoobsługowej zapłacił za towar i opuścił market. Straty zostały wycenione na 2000 złotych. Zawiadamiający zeznał, że wizerunek i zachowanie sprawcy zarejestrowały kamery. Nieuczciwy klient wpadł na oszustwie przy kolejnej wizycie w markecie. Został ujęty przez pracownika sklepu późnym wieczorem 6 września. Wówczas czujny ochroniarz zaobserwował jak podejrzewany zamienił kody kreskowe na elektronarzędziach renomowanej firmy – mówi nadkom. Iwona Kaszewska, oficer prasowy bełchatowskiej KPP.
Czytnik jednak nie rozpoznał kodów, a sprawca porzucił przedmioty w różnych częściach sklepu. Mężczyzna jednak nie odpuścił. - Ponownie zamienił kod kreskowy na kolejnym elektronarzędziu. Wpadł kiedy przy kasie samoobsługowej zapłacił niewielką cenę za piłę łańcuchową wartości 999 złotych – wyjaśnia nadkom. Kaszewska.
Ujęty sprawca został przekazany w ręce policji. Podejrzany usłyszał zarzuty oszustwa i usiłowania oszustwa. Za takie czyny grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.