Na naszą imprezę rokrocznie przybywa coraz więcej uczestników. Sami się dziwimy skąd bierze się tylu chętnych do biegania zimą po lesie w stroju kąpielowym (śmiech). Cieszymy się, że tak wiele osób chce się bawić razem z nami. Pogoda dla tych ludzi nie jest żadną przeszkodą. Wszyscy mogli też skosztować gorącego barszczu czy herbaty i ogrzać się przy ognisku - powiedział Marcin Suszka z KS Amber.
Morsy nie zapomniały, że właśnie 13 stycznia wypada 27. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W związku z tym stowarzyszenie "Sulejów dla pokoleń" zorganizowało licytacje, z których pieniądze zasilą konto WOŚP. - Ta impreza jest bez wątpienia wielką promocją Sulejowa bo są z nami ludzie z całej Polski. My licytacje organizujemy po raz drugi. Zadebiutowaliśmy w tej roli w ubiegłym roku i już wtedy udało nam się zebrać naprawdę ładną kwotę. Mamy zatem nadzieję, że w tym roku będzie jeszcze lepiej. Wylicytować będzie m.in. piękne książki czy serca od Koła Gospodyń Wiejskich. Mamy wiele przedmiotów, które na pewno znajdą uznanie w oczach wielu ludzi, którzy są dziś z nami - powiedział Marcin Gadomski, prezes stowarzyszenia "Sulejów dla pokoleń".
Swojego zadowolenia z niedzielnego spotkania morsów nie kryli uczestnicy zabawy, o czym możecie się przekonać odsłuchując ich relacji.
Impreza została objęta patronatem Marszałka Województwa Łódzkiego, starosty piotrkowskiego oraz burmistrza Sulejowa.