Imprezie towarzyszyła moc atrakcji, konkursy i zabawy z nagrodami. Na terenie parku stanął zamek-zjeżdzalnia oraz stanowisko mega dart. Na małych fanów czekali również animatorzy, którzy malowali dziecięce buzie w klubowe barwy. W sąsiedztwie sceny ustawiono stanowisko xbox kinect, na którym można było spróbować swoich sił w siatkówce, także w rywalizacji z graczami SKRY. Ok. godz. 20 muzyczne show zapewnił zespół VIDEO. Po koncercie na scenie odbyła się oficjalna prezentacja zespołu PGE SKRY.
Przed rozpoczęciem imprezy w bełchatowskim Urzędzie Stanu Cywilnego odbyła się konferencja prasowa, podczas której zawarte zostały trzy bardzo poważne związki. Pierwszy z nich to związek pomiędzy władzami województwa łódzkiego, a klubem SKRY. Zawodnicy będą występować z logo województwa na spodenkach, promując tym samym łódzkie. - Chcemy, aby siatkówka i SKRA kojarzyły się właśnie z województwem. Łódzkie nabiera prędkości, mamy nadzieję, że będziemy przyspieszać również dzięki siatkarzom SKRY - mówił podczas konferencji marszałek województwa Witold Stępień.
Drugi ze związków zawarty został pomiędzy SKRĄ a miastem Bełchatów. - Dzisiaj występuję tutaj w podwójnej roli, jako gospodarz miasta i jako wierny kibic SKRY. Chcemy stawiać na młodych ludzi, którzy kochają siatkówkę. Wiemy, że w wielu szkołach podstawowych, gimnazjalnych, ponadgimnazjalnych gra się w siatkówkę. Dlatego chcemy stworzyć program, który ma w perspektywie czasu przynosić określone rezultaty - wykuwania talentów siatkarskich, aby w klasach sportowych, aby w tych grupach szkoleniowych młodzi ludzie mieli szansę się rozwijać. Dlatego właśnie we wszystkich naszych szkołach w klasach IV – VI chcemy utworzyć przynajmniej po 2 grupy siatkarskie, aby młodzież mogła pod okiem fachowców - trenerów rozwijać swoje umiejętności. Porozumienie z prezesem mamy już przygotowane. Mamy nadzieję, że nasza inicjatywa znajdzie naśladowców w całym kraju, również w innych dziedzinach – mówił Marek Chrzanowski, prezydent Bełchatowa.
Trzecim paktem zawartym w piątek w Bełchatowie był ten pomiędzy SKRĄ a UNICEF (Fundusz Organizacji Narodów Zjednoczonych na Rzecz Dzieci). Polski Komitet Narodowy UNICEF podpisał porozumienie o nawiązaniu współpracy z klubem siatkarskim. Jest to pierwsze tego typu partnerstwo sportowe UNICEF w Polsce, które współpracuje jedynie z pozytywnie wyróżniającymi się na rynku firmami oraz instytucjami, które działają w sposób odpowiedzialny społecznie. PGE Skra Bełchatów dołączyła właśnie do grona partnerów UNICEF i będzie wspierać organizację w działaniach na rzecz potrzebujących dzieci oraz promować siłę sportu w wyrównywaniu szans ich rozwoju. Na początek początek współpracy wszyscy siatkarze wysłali sms-y, z których dochód wesprze dzieci z Haiti.
Najbardziej znanymi klubami, które mają zaszczyt wspierać UNICEF są FC Barcelona i Manchester United. Obecny na konferencji dyrektor UNICEF Polska Marek Krupiński podkreślił, że takiego porozumienia jeszcze w Polsce nie było. Jego organizacja pomaga dzieciom na całym świecie, ale współpracuje tylko z największymi drużynami i takimi, z którymi nie są związane żadne negatywne emocje.
- Od razu spodobała mi się atmosfera w Skrze i pracujący tutaj ludzie, klimat w klubie. Nadajemy na tych samych falach - mówił dyrektor UNICEF Polska. Siatkarze od razu postanowili pokazać, że wiedzą jaki jest cel jego organizacji. Wszyscy wyciągnęli komórki i wysłali sms-y o treści "Haiti" na numer 7245. Za moment w ich ślady poszli też siedzący za prezydialnym stołem marszałek województwa łódzkiego Witold Stępień oraz prezydent Bełchatowa Marek Chrzanowski i szefowie PGE Skry - Konrad Piechocki i Grzegorz Stawinoga. Koszt takiej wiadomości to 2,46 PLN.
- Każda taka wiadomość i każdy grosz pomaga dzieciom, które tego potrzebują. Wiele sms-ów może sprawić, że komuś na świecie będzie lepiej - mówił wzruszony Marek Krupiński. - Na współpracę ze Skrą zdecydowaliśmy się także ze względu na jej fanów. Wiemy, jak jest ich wielu i jesteśmy przekonani, że dzięki swojemu ukochanemu klubowi zainteresują się naszymi akcjami, a potem w nie włączą, bo pomaganie innym to wspaniała sprawa. Miliony dzieci na całym świecie naprawdę nas i was potrzebują. Dzięki Skrze, dotrzemy do większej liczby odbiorców.
Więcej w "Tygodniu Trybunalskim" (w czwartek w kioskach)!
fot. Jarek Mizera
