Zwycięska inauguracja sezonu dla szczypiornistek Piotrcovii. Podopieczne Roberta Nowakowskiego po dramatycznym boju pokonały przed własną publicznością Ruch Chorzów 26:25 (14:14). W naszym zespole bohaterkami spotkania były: bramkarka Beata Kowalczyk oraz zdobywczyni siedmiu bramek Katarzyna Mijas.
W najbliższą sobotę o 17:00 piłkarki ręczne Piotrcovii rozegrają pierwsze spotkanie w nowym sezonie 2011/2012 Superligi PGNiG. Rywalem naszej drużyny będzie Ruch Chorzów. Do Piotrkowa przyjadą więc szkoleniowiec Janusz Szymczyk (były trener Piotrcovii) oraz znakomicie znana kibicom reprezentacyjna skrzydłowa Kinga Polenz.
Siódmy zespół minionego sezonu żeńskiej Superligi PGNiG Piotrcovia dwukrotnie okazał się lepszy od chorzowskiego Ruchu (szóste miejsce) w przedsezonowych meczach sparingowych. Podopieczne Roberta Nowakowskiego wygrały 29:27 (13:12) i 27:20 (15:8).
Siódmy zespół minionego sezonu Superligi PGNiG pozyskał cztery nowe zawodniczki: Wszystkie są rozgrywającymi.
Dwuletnie kontrakty z Piotrcovią podpisały: Agnieszka Tyda (na zdjęciu, ostatnio SPR Lublin). 25-letnia zawodniczka dysponuje potężnym rzutem z drugiej linii, w przeszłości była powoływana do reprezentacji Polski, ale ostatnio trapiły ją kontuzje.
Jeszcze niedawno wydawało się, że wielokrotny medalista mistrzostw Polski (z Wisłą Płock) i były reprezentacyjny obrotowy Bartosz Wuszter pozostanie w zespole Piotrkowianina i zagra w przyszłym sezonie w pierwszej lidze. Tymczasem okazało się, że zawodnik podpisał kontrakt z Warmią Olsztyn i to jej barwy będzie reprezentował w przyszłym sezonie.
Zastanawiał się bardzo długo, ale ostatecznie zdecydował, że zostanie w Piotrkowie. Robert Nowakowski podpisał nowy, dwuletni kontakt z siódmym zespołem poprzedniego sezonu żeńskiej PGNiG Superligi.
Kamil Ziemba został nowym prezesem Piotrcovii. Taką decyzję podjęto dziś na walnym zebraniu członków klubu. 34-letni Ziemba (prywatny przedsiębiorca, związany z firmą West-Oil Piotrków) zastąpił na tym stanowisku Rafała Chmielewskiego.
Były trener reprezentacji Polski kobiet Krzysztof Przybylski (na zdjęciu) poprowadzi w przyszłym sezonie zespół piłkarzy ręcznych Piotrkowianina, który po siedmiu latach gry w najwyższej klasie rozgrywkowej został zdegradowany do I ligi. Przybylski związał się z naszym klubem dwuletnią umową.
Tylko niepoprawni optymiści mogli liczyć na to, że w ostatnim spotkaniu sezonu pogodzony ze spadkiem z Superligi Piotrkowianin powalczy o ligowe punkty w Legnicy. Miejscowa Miedź walczyła o uniknięcie baraży i już do przerwy wygrywała wysoko 23:12.
Piłkarki ręczne Piotrcovii obroniły zaliczkę z pierwszego spotkania o siódme miejsce. W ostatnim meczu sezonu podopieczne Roberta Nowakowskiego przegrały co prawda 25:30, ale ostatecznie okazały się lepsze w dwumeczu.