Wydział Gier Okręgowego Związku Piłki Nożnej w Piotrkowie dokonał losowania I rundy rozgrywek Pucharu Polski na szczeblu okręgu piotrkowskiego.
Rozgrywki w IV lidze łódzkiej rozpoczną się dopiero za kilkadziesiąt dni, ale zespoły, które będą rywalizować w tej klasie rozgrywkowej już wznawiają treningi, przygotowania do nowego sezonu rozpoczęli także piłkarze piotrkowskiej Polonii.
Takiego zwrotu akcji chyba nikt się nie spodziewał, w barażach uzupełniających o III ligę łódzko-mazowiecką zagra ostatecznie Pilica Przedbórz, a nie piotrkowska Polonia. W zweryfikowanej tabeli Polonia zajęła bowiem nie 4., a 5. miejsce. Tuż za podium uplasowała się przedborska Pilica.
Wprawdzie zespół prowadzony przez trenera Roberta Grzesiuka zajął ostatecznie czwarte miejsce w tabeli IV ligi łódzkiej, ale wciąż ma szansę na awans do wyższej klasy rozgrywkowej, ponieważ w III lidze łódzko-mazowieckiej zwolniło się jedno miejsce, a trzeci w czwartoligowej tabeli PGE GKS II Bełchatów zrezygnował z udziału w barażach o III ligę.
Barwil-Omega obronił tytuł mistrza piotrkowskiej Amatorskiej Ligi Piłki Nożnej, ale kolejny tytuł zagwarantował sobie dopiero w ostatnim spotkaniu ze swoim najgroźniejszym rywalem, Bieńkiem-Prym.
Reprezentanci KM PSP w Piotrkowie Trybunalskim wygrali IV Halowy Turniej Służb Mundurowych w Piłkę Nożną zorganizowany przez Areszt Śledczy i OZPN w Piotrkowie. Strażacy bez problemu pokonali wszystkich pozostałych rywali, czyli reprezentacje Straży Miejskiej, Policji i Aresztu Śledczego.
Zarówno w I jak i II lidze piotrkowskiej Amatorskiej Ligi Piłki Nożnej szansę na mistrzostwo wciąż mają dwie drużyny, dlatego finisz tych rozgrywek zapowiada się niezwykle emocjonująco.
Warta Działoszyn, najlepszy zespół IV ligi łódzkiej, nie sprostała piotrkowskiej Polonii. Najciekawszy mecz 32. kolejki zakończył się bezbramkowym remisem, choć to Polonia miała więcej szans na zdobycie bramki.
Nie było niespodzianki, w 31. kolejce IV ligi łódzkiej PKS Polonia Piotrków Trybunalski pokonał Włókniarza Moszczenica w derbach ziemi piotrkowskiej 2:1 (0:0). Dzięki temu zwycięstwu Polonia umocniła się na czwartym miejscu w tabeli, natomiast walczący o utrzymanie Włókniarz jeszcze bardziej skomplikował swoją sytuację.
Piłkarze piotrkowskiej Polonii udowodnili, że w osłabieniu też grać potrafią. Pomimo, iż w meczu z Zawiszą Rzgów od 26. minuty musieli grać w dziesięciu, zdołali zdobyć dwie bramki, obydwie w iście mistrzowskim stylu.