Kilka dni temu pisaliśmy o pucharowej porażce Piotrcovii, we wtorek mecz 1/8 finału Pucharu Polski przegrali szczypiorniści Piotrkowianina. MKS Energa Kalisz wygrał w Hali Relax 33:26 (18:11).
Sytuacja II-ligowego LUMKS Kasztelana Rozprza robi się coraz trudniejsza, w sobotę rozprzanie przegrali kolejny mecz, ale rywal nie był łatwy, ponieważ tym razem reprezentanci powiatu piotrkowskiego zmierzyli się z wiceliderem swojej grupy – MOSiR-em Tubądzin Sieradz. Ten pojedynek zakończył się zwycięstwem gospodarzy 3:1 (25:17, 25:21, 17:25, 25:16).
Zespół z Kościerzyny to dla Piotrcovii bardzo niewygodny rywal, o czym po raz kolejny można było się przekonać w sobotę, 19 stycznia. Do przerwy wygrywał ostatni zespół w tabeli, w drugiej połowie piotrkowiankom udało się jednak przełamać rywala i wywalczyć jednobramkowe zwycięstwo 31:32 (19:16).
W piątek w piotrkowskiej Hali Relax rozpocznie się turniej, w którym oprócz Piotrkowianina wezmą udział także Sokol Nove Veseli, MMTS Kwidzyn oraz Azoty Puławy. Z kolei, we wtorek, 22 stycznia piotrkowscy szczypiorniści rozegrają kolejny mecz w ramach Pucharu Polski, w 1/8 finału zmierzą się z Energą MKS Kalisz.
Piotrkowski zespół przegrał w meczu 1/8 finału Pucharu Polski z Klubem Piłki Ręcznej Gminy Kobierzyce 26:30 (15:14) i odpadł z tych rozgrywek. Gdyby piłkarki Piotrcovii wykorzystały wszystkie stworzone okazje prawdopodobnie końcówka tego spotkania nie byłaby tak jednostronna.
2:3 (23:25, 25:11, 25:15, 20:25, 11:15) przegrali siatkarze LUMKS Kasztelana Rozprza z zespołem AZS IV LO Częstochowa w ramach meczu 15. kolejki II ligi (grupa 3.). Reprezentanci powiatu piotrkowskiego pokazali jednak charakter i choć przegrywali, zdołali przełamać rywala. W tie-breaku czegoś jednak zabrakło.
Tak grającą Piotrcovię piotrkowscy kibice chcieliby oglądać zawsze, zaangażowaną, walczącą o każdą piłkę, momentami grającą niesamowicie efektownie. W pierwszym tegorocznym meczu piotrkowskie szczypiornistki w fatalnym stylu przegrały w Elblągu, rzucając zaledwie 17 bramek, podczas sobotniego spotkania z Ruchem Chorzów zdobyły ich ponad dwa razy więcej, wygrywając ten mecz 41:33 (20:15). To bardzo ważne zwycięstwo, ponieważ obydwie drużyny znajdują się w dolnej części tabeli i każdy punkt dla jednego, jak i drugiego zespołu jest niezwykle cenny.
Zaledwie 17 bramek zdobyły podczas poniedziałkowego spotkania ze Startem Elbląg szczypiornistki Piotrcovii, straciły natomiast 31. Pierwszy ligowy mecz w tym roku z pewnością im nie wyszedł, zwłaszcza w drugiej połowie, gdy piotrkowianki zostały kompletnie zdominowane przez gospodynie.
W pierwszym tegorocznym spotkaniu LUMKS Kasztelan Rozprza przegrał z Bzurą Ozorków, czyli najlepszym zespołem w 3. grupie II ligi 0:3 (23:25, 10:25, 23:25).
Trzy szczypiornistki związane z Piotrcovią zaprosił na konsultację szkoleniową kadry Polski juniorek młodszych nowy szkoleniowiec naszej reprezentacji Adrian Struzik.